almapura Napisano 11 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 (edytowane) Witam, miałam dziś dziwny sen i nie bardzo rozumiem go... otóż, umówiłam się z bratem mojego byłego narzeczonego (za którym tęsknię do dziś), że do niego przyjdę, właśnie do niego szłam i myślałam o...(zupełnie jak na jawie, w kółko i w kółko jedynie o moim byłym narzeczonym), nagle zorientowałam się iż skręciłam w nieodpowiednią alejkę i wyszłam gdzieś przed jakimś sklepem spożywczym "Ice Cream". Nagle za mną pojawiły się dwie matki z wózkami, jedna szła w prostej linii za mną, a przed wózkiem szedł chłopak kilkunastoletni ciągnąc wózek, idąc z tyłu za mną skrobał mi marchewki, wciągał moją nogawkę w koło, odwróciłam się zirytowana ale nikt mnie nie zauważał, w milczeniu szłam dalej i znów to samo, byłam zła ale już mi się nie chciało kłócić więc poszłam szybciej. Te dwie kobiety z wózkami były przede mną i bez tego chłopca, jedna z nich podczas rozmowy się lekko obróciła i wyglądała na kobietę z downem choć mówiła normalnie, kobieta, o której wspomniałam powiedziała do drugiej "spokojnie, poradzisz sobie, zobacz, za chwilę dziecka nie będzie i będzie zupełnie inaczej", bardzo mnie to oburzyło więc poszłam szybciej. Wychodząc na główną ulicę spostrzegłam "procesję" młodych par, pary szły jedna za drugą przy samym krawężniku, machały w moją stronę choć nie do końca do mnie, po prostu machali do wszystkich szczęśliwi, jak patrzyłam na nich, zaczęłam płakać, przede mną z "pielgrzymki" wyszła jedna para i zapytała się dziewczyny idącej przede mną "a wy co zamierzacie", ta im odpowiedziała "oj, ja już mam dziecko w domu...", poszłam szybciej i mówiłam do siebie "obiecałaś sobie już nigdy więcej nie płakać" (tak w rzeczywistości też było) i starałam się powstrzymać łzy. Zatrzymałam się i pomyślałam sobie, że może mój były wynajął im samochód, odwróciłam się, spostrzegłam dwa bardzo eleganckie srebrne ale sportowe samochody i jakiś jeszcze, gdzieś w oddali ukazała mi się para gdzie panna młoda miała przeźroczystą suknię ślubną, gruba, biała warstwa była jedynie na piersiach. Łzy stanęły mi w oczach, odwróciłam się i obudził mnie dźwięk dzwonka, który brat mojego byłego miał na niego ustawiony Rzadko kiedy pamiętam swoje sny, a te, które pamiętam, zazwyczaj coś zwiastowały... Proszę o pomoc Pozdrawiam Edytowane 11 Lutego 2013 przez almapura poprawka, mam nadzieję, że już lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.