shirokaba Napisano 15 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Bardzo proszę opomoc w interpretacji powtarzającego się snu: Kilka razy(nie wiem 4-5) śniła mi się kradzież mojego samochodu, jechałam gdzieś, stawiałam auto na parkingu czy na ulicy i po powrocie okazywało się , że auta nie ma. Podróże te zawsze miały związek z przeszłością. Ostatnie dwa sny były podobne, ukradli mi auto ale je odzyskałam. Podróż znowu była powiązana z przeszłością, ludzie których nie widziałam całe lata i mój były mąż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melyss Napisano 15 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 samochód symbolizuje energię potrzebną do rozwoju. / szkoda, że nie podałaś koloru / kradzież tej energii może oznaczać, że znajdujesz się w sytuacji trochę bez wyjścia,czujesz się ograniczana, pozbawiona swobody. Jakaś sytuacja, lub osoba/ wcześniejsze przeżycia / ograniczają możliwość pójścia do przodu. Niby wydaje Ci się że odzyskujesz kontrolę nad sytuacją ale wszystko znowu wraca. Trochę mało danych co do snu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shirokaba Napisano 15 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 samochód symbolizuje energię potrzebną do rozwoju. / szkoda, że nie podałaś koloru / kradzież tej energii może oznaczać, że znajdujesz się w sytuacji trochę bez wyjścia,czujesz się ograniczana, pozbawiona swobody. Jakaś sytuacja, lub osoba/ wcześniejsze przeżycia / ograniczają możliwość pójścia do przodu. Niby wydaje Ci się że odzyskujesz kontrolę nad sytuacją ale wszystko znowu wraca. Trochę mało danych co do snu . Ten samochód jest dla mnie symbolem spełniania marzeń(jest srebrny). W pierwszych snach po kradzieży zawsze się budziłam, Teraz już drugi sen w którym auteczko odzyskuję ale jeszcze do niego nie wsiadam. Jeszcze jedno, w poprzednim śnie wiedziałam, że auto ukradł mi ktoś kogo nazywali Hugo, dwa razy powtarzano mi to imię wymawiane z angielska "Hiugo". W obydwu ostatnich snach główne role gra mój mąż i jego siostra. Próbują mnie ściągnąć do Polski, bo on jest chory(tak jest w istocie), ja jadę i wtedy właśnie tracę auto. Ale jestem tak zdeterminowana, że nie boję się niczego ani nikogo, stawiam czoła jakimś dziwnym ludziom(złodzieje, gangi, tak to wygląda) i stawiam na swoim. Oby tak mi się udawało w życiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melyss Napisano 15 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 kolor srebrny / twojego działania / to kolor emocji, rozumiem, że mieszkasz za granicą a mąż / ex / jest chory w kraju? czy to tylko w śnie tak jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shirokaba Napisano 15 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 kolor srebrny / twojego działania / to kolor emocji, rozumiem, że mieszkasz za granicą a mąż / ex / jest chory w kraju? czy to tylko w śnie tak jest. Nie mieszkam z mężem od 11 lat, od sześciu jestem z synem w Irlandii. We wrześniu mąż się rozchorował: marskość wątroby, zapalenie jelita i kłopoty z sercem jako jedna z komplikacji przy niefunkcjonującej wątrobie. Jak leżał w szpitalu(wrzesień) pojechałam do Polski, trochę pomogłam i musiałam wracać, wyszedł ze szpitala, pojechał do siostry i z powrotem wrócił do szpitala. Pojechaliśmy z synem w listopadzie i zaczęly się cyrki, jego siostra stwierdziła, że przyjechałam bo chcę jakichś korzyści, nie mam rozwodu,od męża nie chcę nic, zostawiłam mu wszystko, łącznie z mieszkaniem. Jego stan był tragiczny i chcieliśmy się pożegnać. Wtedy też podjęłam decyzję, ze odsuwam się całkowicie, niech robią co chcą. Udało mu się jednak ciut dojść do siebie, wyszedł ze szpitala do domu opieki a i stamtąd wyszedł po półtora miesiąca, teraz wraca do siebie do domu(on mieszka na Śląsku siostra na Pomorzu). Czasami, chce rady albo zwyczajnie pogadać, daje sygnał więc oddzwaniam ale nie jest to już to co było wcześniej. Przestałam się angażować, traktuję go jak całkiem obcego człowieka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melyss Napisano 17 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 dziękuję ci za tak osobisty opis... jutro odpisze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melyss Napisano 18 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 wg mnie masz trochę wyrzuty sumienia, że zostawiłaś chorego ex. Są to rozterki spowodowane tym co ci rodzina sugerowała, nie zgadzasz się, bo zrobiłaś wszystko co powinnaś ale poniewaz jesteś dobrym, prawym człowiekiem, w podświadomości to wraca. Trzymaj się swoich zasad, swojego życia / tak jak to robisz / Odzyskasz samochód, wsiądziesz do niego i pojedziesz / to taka przenośnia / Podswiadomość kradnie ci twoją pewność siebie w tej kwestii. Na szczęściewydaje misię, żejesteś dość silnąosobą bo ten sen nie jest jakoś szczególnie ciężki. I tak jak we śnie - niedaj się. pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shirokaba Napisano 18 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 wg mnie masz trochę wyrzuty sumienia, że zostawiłaś chorego ex. Są to rozterki spowodowane tym co ci rodzina sugerowała, nie zgadzasz się, bo zrobiłaś wszystko co powinnaś ale poniewaz jesteś dobrym, prawym człowiekiem, w podświadomości to wraca. Trzymaj się swoich zasad, swojego życia / tak jak to robisz / Odzyskasz samochód, wsiądziesz do niego i pojedziesz / to taka przenośnia / Podswiadomość kradnie ci twoją pewność siebie w tej kwestii. Na szczęściewydaje misię, żejesteś dość silnąosobą bo ten sen nie jest jakoś szczególnie ciężki. I tak jak we śnie - niedaj się. pozdrawiam. Bardzo dziękuję. Nie dam się, najgorsze już za mną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.