czarna0603 Napisano 20 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2013 (edytowane) Dziś w nocy snił mi się ogródek mojej babci z dzieciństwa. W tym śnie jednak na grządkach były ogromne buraki. Liście miały ponad 1,5m wysokości, bulwy były wielkości piłek. I wyglądały niektóre z nich jakby chciały uciec/wydostać się na powierzchnię. Otóż te grządki niby na pierwszy rzut oka wyglądały normalnie, ale jak się im przyjrzałam to były jakby niżej reszty powierzchni i to sporo, a niektóre z bulw buraków wyglądały jakby wypełzały z tych dołów. Bulwami spłaszczonymi (właśnie jakby pełzały) do góry a liśćmi do dołu. Buraki jak na nie patrzyłam nie poruszały się oczywiście Były to dwie grządki. Zanim jednak to dostrzegłam to widziałam gestą zieloną trawę pomiędzy grządkami, a potem jakby była pomiędzy nimi łysa ziemia. Gdzieś w tle widziałam jeszcze jakąś też bardzo przerośniętą roślinę, ale nie wiem co to za roślina była. Ktoś stał ze mną przed tym ogrodem i chyba była to kobieta, ale po chwili jak zaczęłam pilniej obserwować ogród to jakby już jej nie było. Stałam cały czas przed ogrodem i obserwowałam go przez siatkę. Proszę o pomoc w interpretacji Edytowane 20 Lutego 2013 przez czarna0603 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OazaSpokoju Napisano 20 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2013 Muszę przyznać, że sen brzmi malowniczo. Rozpełzające się zmutowane buraki Burak we śnie może mieć dwa znaczenia – symboliczne i bezpośrednie. Bezpośrednio może oznaczać kontakty z burakami w twoim otoczeniu. Burak ma negatywne konotacje w naszym języku i sen może po prostu określać kogoś kogo znasz jako mega buraka. Symbolicznie – może chodzić o jakąś sytuację, która długo rozwijała się niezauważona, tak jak burak rośnie pod ziemią, a nagle pojawiła się na powierzchni jako duży problem. Taką sytuacją mogą być problemy zdrowotne, na które pracujemy długo i powoli, a one nagle się pojawiają np psujący się długo ząb, który zaczyna nagle bardzo boleć. Być może należy zbadać się kontrolnie. Może również chodzić o stosunki z ludźmi np nagle okazuje się, że ktoś nas długo podkopywał po cichu i teraz widać tego efekty. Być może sami zapracowaliśmy na wynikłą stresującą sytuację i teraz buraki się rozpełzają jak w horrorze klazy Z. W każdym razie to może być ostrzeżenie, żeby nie zaniedbywać jakiejś sytuacji, bo może niedługo być za późno na opanowanie jej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarna0603 Napisano 20 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 20 Lutego 2013 Dziękuję. To właśnie ze zdrowiem by pasowało, bo ostatnio odkładam nieco konieczne badania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.