SunnyBoo Napisano 21 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Witam wszystkich! Mam prosbe czy ktos by pomogl mi zrozumiec moj ostatni sen, znaczy sie fragment ktory pamietam. Dotyczyl on fabryki zywnosci. Pamietam ze dochodzil koniec pracy, i druga zmiana zaczela sie schodzic a ja zostalam odrobic pare nadgodzin i pomoc z produktem. Nic mi nie wychodzilo, pamietam ze caly czas plakalam przez mojego przelozonego poniewaz wywieral na mnie ogromna presje, ale gdy zauwazyl ze rycze (bo inaczej tego nie moge ujac, placz to zbyt lagodne slowo) to zacza przepraszac. Do tego wszystkiego caly czas sie rozgladalam czy moj znajomy zareaguje jakos na moj placz, tak jakby sie w nim podkochiwalam i chcialam zwrocic na siebie jego uwage. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OazaSpokoju Napisano 21 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 zdarza się często, że jesteśmy przeciążeni obowiązkami i już nie dajemy rady, ale nie mówimy o tym głośno tylko czekamy, aż ktoś dostrzeże jak bardzo się poświęcamy i podejdzie, żeby powiedzieć "o biedactwo, masz za dużo pracy, daj pomogę, czy już wspominałem jak cię podziwiam za to co robisz?". No więc, w życiu tak nie ma nikt nie podchodzi żeby przeprosić, a raczej wszyscy cieszą się, że tyle robisz i milczą w nadziei, że nie przestaniesz wykonywać obowiązków. Być może sen mówi właśnie o takiej skłonności - bierzesz na siebie za dużo pracy mając nadzieję, że ktoś to doceni, a zwłaszcza męska część społeczeństwa zobaczy jaka jesteś jak to się mówi w gwarze "robotna". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.