ogień, podpalenie

Witajcie,

jestem tu pierwszy raz i potrzebuję waszej pomocy.

Sniło mi się, że jestem w jakims pomieszczeniu, cos w stylu takiego wolnego pomieszczenia w wolnostojącym małym budynku gdzie młodziez z osiedla czesto przebywa. nie wiem co tam sie działo bo pamietam tylko, że nagle przed wejściem zobazyłam mężczyznę, szyderczo sie chyba uśmiechał i trzymał lampe-we śnie myślałam, że jest to lampa naftowa-ale pewna nie jestem. uciekłam szybko i poszłam do sklepu z mama. wychodzac z niego zobaczyłam, że to "pomeszczenie" -było ono bez drzwi- pali sie. potem idac do domu na drodze widziałam te osoby jak juz leżały na ziemi i było pełno popiołu , bardzo dużo, nie znam tych osob i wszystko działo sie w tym śnie bardzo szybko.

Bedę wam niezmiernie wdzięczna za pomoc.