Dziewczyna,polana,sex

Witam

z czwartku na piątek(czyli na dzisiaj) śniła mi się dziewczyna z klasy z którą najpierw się całowałem a potem uprawialiśmy sex na jakieś polanie w nocy , potem nie pamiętam co było i znowu ona ale tym razem w rowie przy drodze... i lizałem jej....

i własnie potem obudziłem się... czułem się tak jakby to się naprawdę stało , jak ją znowu w szkole ujrzałem to miałem dziwne wrażenia...

Nie jestem ekspertem, ale "śnić o seksie" może oznaczać, iż poznasz kogoś, kto rozpali w Tobie rządzę lub też wkrótce przeżyjesz coś na co długo czekałeś

to pierwsze nie , raczej też wkrótce przeżyjesz coś na co długo czekałeś to jest bardzo możliwe , dzięki

jak pisałam- nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, więc poczekajmy może jeszcze na inne wypowiedzi i przemyślenia

albo poprostu hormony buzuja i bark seksu daje o sobie znac

pożądam to ja jej koleżanki , a ta dziewczyna która mi się śniła średnio mi się podoba , okey poczekam

z doświadczenia jednak najczęściej takie sny to sygnały naszej podświadomości, bardziej jednak bym tu stawiała na hormony i lekkie niewyżycie seksualne \

cześć Master

wg mnie: to że uprawiałeś seks z jej koleżanką (która średnio Ci się podoba) nie miało wcale znaczenia seksualnego tylko ogólne, że w tym momencie swojego życia zadowalasz się tym co jest raczej "średnie" i to w taki sposób że chciałbyś to ukryć (polana w nocy, rów).

Uważam, że to tylko zwrócenie uwagi, nie podane jest ani rozwiązanie ani ostrzeżenie że zachowanie będzie miało jakieś konsekwencje o których warto wspominać.

pozdrawiam Cię

cześć Master

 

wg mnie: to że uprawiałeś seks z jej koleżanką (która średnio Ci się podoba) nie miało wcale znaczenia seksualnego tylko ogólne, że w tym momencie swojego życia zadowalasz się tym co jest raczej "średnie" i to w taki sposób że chciałbyś to ukryć (polana w nocy, rów).

Uważam, że to tylko zwrócenie uwagi, nie podane jest ani rozwiązanie ani ostrzeżenie że zachowanie będzie miało jakieś konsekwencje o których warto wspominać.

 

pozdrawiam Cię

Myślę podobnie jak Jacek i zgadzam się w 100%-tach. Coś, co nie do końca ci odpowiada, dało ci zadowolenie (niekoniecznie w sensie erotycznym) i wstydzisz się tego. Uważasz, że to za mało, że stać się na więcej, że zadowoliłeś się bylejakością albo czymś, co nie do końca jest szczytem twoich marzeń, ambicji, aspiracji.

Do tego dołożyłabym to, co pisze przedmówcy: sen może być wyrazem twojej potrzeby bliskości, potrzeby spełnienia seksualnego.

Dodatkowo wydaje mi się, że może też świadczyć o tym, że w jakiś sposób do tej znajomej/koleżanki zbliżyłeś się, może pojawiły się między wami lepsze, bardziej ciepłe, przyjacielskie relacje. Może w jakiś sposób intymne (również nie erotycznie, ale np. zwierzanie się, zaufanie, poczucie bezpieczeństwa itp)

Pewnie każda z tych wcześniejszych wypowiedzi po części jakoś się wpasowuje we właściwą interpretację.