pawel116 Napisano 28 Marca 2013 Udostępnij Napisano 28 Marca 2013 (edytowane) Witam, Śniło mi się, że poszedłem do fryzjera. Było przed 22, jednak na dworze było jasno jak w dzień. Spieszyłem się, żeby zdążyć przed zamknięciem. Kiedy wszedłem do zakładu, zauważyłem, że oprócz mężczyzn w kolejce czeka również kobieta. W pewnym momencie fryzjer zapytał się kto jest ostatni. Odpowiedziałem, że ja. Były w sumie 3 osoby (prócz tej kobiety). Spojrzałem przez uchylone drzwi zakładu i zobaczyłem policjantów, którzy akurat przechodzili chodnikiem. Fryzjer wręczył nam dowody osobiste, ale zamiast mnie dał komuś innemu. Upomniałem się o niego, ale w rezultacie dostałem czyiś - wprawdzie osoba na zdjęciu była podobna do mnie, ale nie zgadzały się dane. Zacząłem szukać swojego dowodu - przejrzałem wszystkie kieszenie, portfel, kurtkę, pomieszczenie zakładu... Po dowodzie nie było ani śladu, a przecież parę minut wcześniej miałem go ze sobą. Nie zostałem przez to ostrzyżony. Powiedziałem, że muszę zgłosić to na policję. Fryzjer przyznał mi rację. Pozdrawiam Edytowane 28 Marca 2013 przez pawel116 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.