R3M1K Napisano 6 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 Cześć Wszystkim Już od kilku lat zastanawiam się nad znaczeniem jednego z najbardziej niesamowitych snów jakie miałem w życiu. Jeżeli ktoś potrafi zrozumieć i właściwie zinterpretować zawartą w nim symbolikę, bardzo prosiłbym o podzielenie się swoim wglądem:-) . Śniło mi się że jadę niesamowicie luksusową limuzyną. Zajmuję miejsce pasażera i rozmawiam z siedzącym na przeciwko, ubranym w ciemny, lekko połyskujący, bardzo elegancki garnitur, ciemnoskórym człowiekiem którym okazuje się być ikona futbolu, Pele:-) ! Pele wygląda na swój aktualny wiek. Cały sen jest niezwykle realistyczny i bogaty w szczegóły, wręcz nie do odróżnienia od rzeczywistości gdyby nie dwie sprawy. Czas na zewnątrz płynie znacznie wolniej niż we wnętrzu limuzyny ( lub, zależnie od punktu widzenia, czas płynie szybciej w środku pojazdu ) oraz cały sen jest czarno biały (dziwne bo miewam tylko kolorowe ). Ludzie, których nie dostrzegam dokładnie zza przyciemnionych szyb, tłoczą się wzdłuż trasy przejazdu, błyskają flesze ( w slow motion , bardzo filmowy efekt :-) ). Nie mam wątpliwości że jestem gościem a cały splendor należy do mojego gospodarza który w pewnym momencie wypowiada słowa (a raczej słyszę je w mojej głowie ): " Nigdy nie zapominaj o pierwotnej przyczynie!" . Sen się kończy. Nie jest możliwe wierne opisanie słowami niesamowitego klimatu i ostrości szczegułów tego snu . Dodatkowo zostawił on wrażenie jakiegoś ważnego przekazu który należy zrozumieć lecz enigmatyczne słowa boga futbolu pasują do zbyt wielu rzeczy:-) . Ma ktoś jakiś pomysł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.