Agusiaaaa Napisano 5 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2006 Proszę o interpretacje tego snu. Szłam z mamą na autobus, padał deszcz i było ciemno, uznalysmy ze mozemy zlapac stopa ale się bałyśmy, nagle zatrzymał się TIR i wysiadł z niego mężczyzna, zaczęłysmy uciekać ale ja nie mogłam ruszyć sie z miejscsa, ciągle byłam w tym samym miejscu , odwróciłam się do tego mężczyzny i probowalam zadzwonić po tatę ale telefon mi się zawiesił wiec patrzyłam w oczy tego mężczyny a on mial straszny uśmiech i oczy takie złe, pokazujące że on jest górą, i ciagle sie zblizal az sie obudzilam. Dodam ze czesto mi sie sni ze ktos chce mi cos zrobic a ja nie moge sie ruszyc i nie moge zadzwonic bo wiesza mi sie komorka. Bardzo prosze o interpretacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yana Napisano 10 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Wydaje mi sie, ze bardzo boisz sie skrzywdzenia. Moze ktos kiedys zranil Twoje uczucia i potem cierpialas? A moze Ty boisz sie skrzywdzic kogos kogo lubisz? Powinnas sie zastanowic. Ale wydaje mi sie, ze to Ty boisz sie zranienia, bo w Twoim snie wystepuje mezczyzna, ktory chce Ci pokazac, ze jest gora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi