pawellewczuk35 Napisano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2013 (edytowane) Witam. Śniło mi się że idziemy z kolegą i kłócimy się (nie wiem o co). Pogoda była słoneczna Jego w ogóle nie znam, ale on mnie zna wszystkich co w mojej szkole się uczyli. Dalej akcja się przenosi z wracam z treningu zmęczony i biegnę spiesząc się do cerkwi na nabożeństwo. Było ciemno jakby noc. Za bramą zruciłem T-shirt i założyłem koszule(koszula nie wiem jakiego koloru) następnie wszedłem do środka.Widzę jak wierni przystępują do Świętej Eucharystii. Myślę sobie że akurat musiałem trafić na koniec prawie mszy. Nagle podchodzi do mnie z lewej strony dziewczyna, blondynka, lekko uśmiecha się. Tą dziewczynę znam. Pyta się mnie gdzie jest łazienka. Ja jej powiedziałem że niedaleko cerkwi znajduje się dom w którym mieszkam i z cerkwią prawie jesteśmy sąsiadami. Nie wiem czy razem poszliśmy czy zostaliśmy. Następna dalsza część snu dzieje w domu rodzinnym gdzie mieszkam, a dokładniej w pokoju telewizyjnym. Pokój jest koloru wrzosowego, w nim znajduje się sofa dwa fotele i stół. Sofa i fotele są koloru bordowego i czarnego w plamkach. Na fotelu od strony okna siedzi mój chrzestny zaś na drugim jakiś chłopak. Między fotelami znajduje się stół. Na przeciwko stołu siedzi moja mama na krześle a obok niej siedzi ciocia. Osoby te rozmawiają miedzy sobą. Stoję koło ciotki i słucham co oni na mój temat rozmawiają. Patrze się na chrzestnego oczy. Wyglądają nie jak zwykłe oczy tylko jakby zmieniająca się tęcza w bańce mydlanej. Następnie poszedłem do łazienki i nałożyłem nową koszulę. Przejrzałem się w lustrze. Była koloru lśniącego niebieskiego i miała paski koloru czerwonego. Pasowała na mnie. Poszedłem pokazać się tym osobom. Stanąłem koło siedzącego tego chłopaka. Podeszła do mnie z lewej strony dziewczyna ta sama blondynka. Była nieśmiała, uśmiechała się do mnie. Zaczęła pytać coś o mnie. Ja jej odpowiedziałem. Oddaliła się ode mnie w stronę fotelu gdzie siedział ten chłopak. Chłopak ten powiedział do zgromadzonych osób czy moglibyśmy zamieszkać bliżej uczelni. Odpowiedzi on nie uzyskał. Ten pierwszy i drugi chłopak to ich w rzeczywistości nie widziałem. Nie znam tych osób. Natomiast ta dziewczyna blondynka to moja koleżanka ze studiów. Lubie ją. Podko****e się w niej. Miejsca pokazanych snów są prawdziwe Edytowane 21 Kwietnia 2013 przez opak jeszcze jeden taki link i wylatujesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.