mika43 Napisano 29 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 Pamiętam ze snu, że patrzyłam na jakąś ciemną, jakby nadpsutą rybę, a dokładniej jej połowę. Kojarzy mi się połowa od pyszczka, ale nie widziałam głowy, tylko bardziej grzbiet. Ktoś (nie wiem kto) trzymał to coś w ręku i czyścił, ściągał łuski. Potem usłyszałam, że ona (czyli kobieta) musiała oczyścić (nie wiem co), bo w przeciwnym razie ryba rozrosłaby się w organizmie człowieka. Widziałam ściąganie tych łusek, nie wiem ile ich było, na pewno kilka. Widziałam też jakby rybie wnętrzności, skrzela czy jakieś pęcherzyki, na pewno przezroczyste, choć może miały kolor taki mleczny bardziej. W każdym razie były to "odpady" rybie. Czy ktoś z was mógłby pomóc mi w interpretacji? Będę bardzo wdzięczna. Proszę, piszcie z czym się to Wam kojarzy, każda wskazówka jest cenna. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OazaSpokoju Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 Mamy klika możliwości w związku z tą rybą Po pierwsze - jest takie przysłowie „ryba psuje się od głowy” – być może podświadomość zwraca ci uwagę na problem, który masz pod samym nosem ale go nie zauważasz z jakiegoś powodu. Możliwe, że w dobrej wierze angażujesz się w coś, co ma jakąś ukrytą wadę. Po drugie - ktoś czyści tę wyśnioną rybę, więc pewnie przygotowuje ją do zjedzenia, co jest problemem, bo przecież sama mówisz, że ryba jest zepsuta. To, że nie widzisz pyszczka może oznaczać, że faktycznie ryba jest przeznaczona na pokarm, bo jedząc zostawia się głowę, albo wręcz odcina przed podaniem. Ryba jest wielorakim symbolem, ale jednym z najważniejszych jej znaczeń jest symbolika Boga w chrześcijaństwie. Jezus rozmnożył ryby i nakarmił nimi tłum, jednocześnie sam jest przedstawiany symbolicznie jako ryba. Trudno uniknąć tego skojarzenia w naszej cywilizacji – w tym aspekcie ryba byłaby pokarmem duchowym, czymś co ma ci dodać sił i energii, wspomóc twój rozwój. Ryba niewłaściwie przygotowana, tak samo jak niekontrolowany rozwój i przesada z ideologią może skończyć się przykrymi konsekwencjami. Trzeba ją oczyścić, tak samo nasze intencje muszą być czyste, żeby mogły prowadzić do zdrowych przemian. Wszelkie zmiany i udogodnienia w naszym życiu muszą zajść w oparciu o pracę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mika43 Napisano 30 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 Dziękuję, dałaś mi sporo wskazówek:) Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, ja nie widziałam do końca tej ryby, widziałam ściągane łuski, jakiś śluz i czyjś głos, że to trzeba oczyścić, bo inaczej ryba rozrośnie/rozpostrzeni się w organizmie człowieka i będzie źle. Potem widziałam te skrzela. To mi się tak kojarzy, że trzeba coś zrobić, podjąć działania, coś oczyścić, aby uniknąć problemu. Ale to tylko moje skojarzenia, poprosiłam o pomoc, bo każda wskazówka pozwala mi znaleźć inny sposób rozumienia tych symboli. Pozdrawiam i dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OazaSpokoju Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 Wiesz, nie uzurpuję sobie nieomylności Sny to skomplikowany temat. Być może skrzela jako coś służącego do oddychania mają tu znaczenie. Bo w zasadzie trochę to nietypowe dla czyszczenia ryby, żeby usuwać skrzela. Możliwe, że faktycznie są jakąś wskazówką. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mika43 Napisano 30 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 Eureka! Chyba jestem w domu i Ty pomogłaś mi do niego trafić. Moja mama jest poważnie chora, ma podejrzenie guza płuca prawego. 7 ma iść do szpitala na badania diagnostyczne, ale ona nie chce. Dziś ma prywatną wizytę u pulmonologa. Może ten sen to wskazówka, że powinna podjąć leczenie, żeby "oczyścić" organizm? Staram się myśleć pozytywnie i żyć nadzieją, że podejrzenie się potwierdzi... Dzięki, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OazaSpokoju Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 Zawsze do usług, trzymam kciuki za twoją mamę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.