Skocz do zawartości

9 węży, atak na szkołę...


serafis

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry. Miałem dziś dość osobliwy sen. Otóż na początku pojawiłem się wraz z kompanami drużyny w jakiejś dużej lodowej komnacie. Jak w RPG, tylko, że osobiście w niej uczestniczyłem. Pilnowałem zwłok(?), gdy moi kompanii, których nie widziałem, czyścili przejście do portalu z żyjątek. Sam portal był najprawdopodobniej fioletowy. Po chwili zaczęli pomagać nam yeti (xD). Następnie zszedłem już bliżej portalu i zobaczyłem, że te żyjątka to węże (dość sporawe, przeważnie ciemnego koloru, np. brązowe). Miałem do zrobienia takie osiągnięcie, które polegało na tym, żebym założył obroże, opaski(?) na ich szyję (udało się). Były one białe, podobne do tych magnetycznych co w Mango sprzedają. Węży było 9. A, na początku próbowałem strzelić do nich z łuku, jednak nie wychodziło mi to, więc ostatniego udeptałem.

Po dotarciu do portalu przeniosło mnie do szkoły(liceum, do którego chodzę i w nim miałem dość dużo snów, uczących mnie czegoś), która szykuje się do obrony. Lekkie zdziwko na początku, jednak potem dostałem info, że ci co będą atakować mają po 20 000 punktów życia i (szkoła) nie powinna na front wystawiać najsłabszych, potem silniejszych, tylko najpierw najsilniejszych. Zacząłem przez chwilę rozgłaszać o punktach życia tych atakujących. Potem postanowiłem gdzieś się ukryć bądź gdzieś przejść. Zobaczyłem dobrego kolegę i dobrą koleżankę z klasy. No ok. Idę poziom wyżej, a oni za mną. Idziemy chwilę. Zobaczyłem nauczyciela od historii mówiącego, żebyśmy się pospieszyli. Przeszliśmy dalej, koleżanka podeszła do dziennika(?) wpisów, uklękła i się wpisała. Kolega też to zrobił. Powiedziała mi, że muszę się wpisać. Po wpisaniu się imieniem i nazwiskiem zobaczyłem, że górną rubryczkę zajął ktoś imieniem Urban (xD). Kolor wkładu to niebieski i dość brzydko się nim pisało. Wnętrze tych korytarzów było jak podczas budowy bądź strasznie długo nie używane. Zamurowane jedne drzwi, pajęczyny, brudno itd.

 

PS Dość często przekazują mi info w j. ang.

 

Dzięki!

Edytowane przez serafis
literówki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sen nie aż tak osobliwy, sama grywam w sieciówki i moje sny też nabierają elementów gry. Idea jest taka, że sen posługuje się do wyrażenia swoich myśli obrazami podebranymi ze świata jawy. Co oznacza, że czytelnik Sienkiewicza będzie śnił jako problem raczej Szwedów, a gracze RPG raczej gobliny, a nie odwrotnie. Ale idea jest ta sama.

 

Masz drużynę więc pewnie macie jakiś cel. Coś do przezwyciężenia, jakiś skarb do zdobycia. Takie są zwykle cele formowania drużyny więc chodzi o przełamanie jakiegoś problemu, albo znalezienie sił na coś. Lodowa komnata może sugerować jakiś zastój, coś zamarzniętego w umyśle co stanowi problem.

 

Twoja drużyna walczy, ale ty pilnujesz trupa, zapewne, żeby nie wstał i nie rozrabiał, co się trupom w snach zdarza. Nieboszczyk, niepochowany i wymagający kurateli zwykle oznacza przeleżany problem, który może powodować dodatkowe kłopoty przez to, że nie został rozwiązany na czas. Do rozwiązania zapewne prowadzi portal, ale to może oznaczać, że masz tendencje do szukania zbyt skomplikowanych i spektakularnych rozwiązań w życiu, dróg na skróty itp. Niestety większość rozwiązań problemów jawy bardziej przypomina odtykanie zlewu niż otwieranie portalu.

Węże rozpełzające się to myśl, uczucia i sytuacje, które usiłujesz skontrolować. Dlatego usiłujesz założyć im opaski magnetyczne. To by ci pozwoliło mieć je w obrożach i na uwięzi. Ewentualnie zabić, zastrzelić czy pozbyć się ich w jakiś inny sposób, żeby nie mogły cię męczyć na jawie.

 

Portal przenosi cię do szkoły, co sugeruje, że następnym etapem w twoim życiu powinno być zdobywanie umiejętności i doświadczenia. Szkoła jest atakowana, co oznacza, że pojawia się w twoim życiu coś co będzie sprawdzianem twojego przystosowania się do świata. W sumie na tym polega życie. Nie wydaje mi się, żebyś się czuł gotowy, bo dopiero przyszedłeś więc raczej nie będziesz tym najsilniejszym, który pójdzie na pierwszy ogień. Naturalne jest to, że nie chcemy na front stąd sen sugeruje, że słabsi mają mieć jeszcze trochę czasu. Życie na jawie nie gra tak fair. Poziom życia przeciwników sugeruje, że wyczuwasz, że cokolwiek nie nadchodzi, będzie dla ciebie trudne. Pewnie dlatego wolałeś się gdzieś schować.

 

Książka wpisów jest tu jakimś rodzajem rytuału, na co wskazuje fakt, że trzeba uklęknąć żeby się do niej wpisać. Możliwe, że to księga pamiątkowa, żeby móc jakby co odnaleźć siebie, sugestia, że trzeba pozostawiać swój ślad, żeby być. Nie wiem co tu robi Urban jednak :D.

 

Stan szkoły, pajęczyny i zamurowane drzwi oznaczają, że nie zgłębiłeś jeszcze zakamarków swojego umysłu i masz sporo do dowiedzenia się o sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Poraża mnie ta celność. Niesamowite. Dziękuję.

 

Czas wyruszyć w podróż.

Edytowane przez serafis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...