ankara222 Napisano 12 Maja 2013 Udostępnij Napisano 12 Maja 2013 Witam , z reguły niepamietam co mi sie śniło ale dzisiaj to było coś streasznego . Byłam gdzieś w kościele czekałam na ksiedza , było tam pełno ludzi , jak by jakas sekta i nagle znalezlismy sie na dworze , palila sie kobieta na jakims sianie czy czyms , pomagalam jej a wszyscy stali i sie gapili. Prosze o pomoc w interpretacji . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OazaSpokoju Napisano 12 Maja 2013 Udostępnij Napisano 12 Maja 2013 Musisz więcej napisać, bo tego jest za mało, żeby dało się dobrze zinterpretować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ankara222 Napisano 21 Maja 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 No bylo pełno ludzi a ta kobieta leżała na jakimś sianie , paliła się a ja próbowałam ją wyciągnąć z tego paleniska , nie dało sie . óżniej ją zakopano a ja ją próbowałąm wyciągnąć z tamtad no i tyle . A dzisiaj śniły mi się banany i pączki . Szłam wózkiem z dzieckiem na jakimś straganie byłyśmy i promocja bananów była a z góry zrzucali pączki z balonu . I nie mogłam znależć tych bananówi pączków nie mogłam nic wziąść . I o co chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.