Skocz do zawartości

Jezioro, aparat, molo, wypadek, samolot, statek


rencista

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Prosiłbym o pomoc w interpretacji trochę dziwnego (dla mnie snu). Otóż śniło mi się że:

 

Jest pogodny dzień, spędzam go nad jeziorem (znam to jezioro, bywałem tam kiedyś za małolata - jezioro białe, woj lubelskie). Jest to plaża od takiej mniej popularnej strony jednak na plaży opala się kilka osób. Ja sobie pływam na skraju obszaru gdzie można pływać (parę długości żabką potem kraul, od jednego pomostu do drugiego, obszar znajduje się wewnątrz pomostu w kształcie litery U górna część litery oczywiście na lądzie się zaczyna). W pewnym momencie podpływa do mnie nieznana mi rodzina (kobieta, mężczyzna, dziecko) i proszą żeby zrobić im zdjęcie, podają mi aparat i odpływają kawałek dalej za molo, ustawiając się w cieniu, przepływam żeby się ustawić ale ponieważ są w cieniu mówię im że zdjęcie nie wyjdzie, przepływają kawałek dalej do słońca, obok na brzegu piaszczystym w krzakach siedzi foka, korzystam z okazji i szybko robię zdjęcie, zwierze się płoszy i aparat ląduje w wodzie. Rzucam się po niego, wyławiam baterię potem aparat ale bez klapki zamykającej miejsce na baterie. Rodzina coś do mnie mówi, po chwili zauważam klapkę i nurkuję.

 

Potem nagle znajduję się na pomoście (jakby już po całym zdarzeniu) i patrzę jak samolot (dość nisko, widzę go całego, bardzo blisko, duży samolot pasażerski) wzbija się w powietrze (w pobliżu nie ma lotniska) i nagle spada na taflę wody, rozbija się, następuje wybuch i pożar, biegnę po pomoście na tą poprzeczną część i widzę jak do samolotu podpływa statek (również duży, wygląda jak pasażerski ale taki raczej starszy, samo jezioro nie jest na tyle duże żeby pomieścić takie obiekty, ale w tamtym momencie wydaje mi się większe). Statek też ulega katastrofie i zaczyna tonąć obok samolotu (nie pamiętam w jaki sposób uległ awarii). Ja całe zdarzenie obserwuję z molo, próbuję zrobić zdjęcie, ale przeszkadzają mi w objęciu obiektywem całego zdarzenia jakieś poprzeczne pręty stalowe (wcześniej ich nie było, molo było drewniane). Biegam po pomoście w jedną i w drugą stronę próbując znaleźć dogodne miejsce, ale nic z tego.

 

I tu sen się kończy, jak biegam cały czas po moście, mierząc przez obiektyw co chwilę ale niezadowolony ujęciem biegnę dalej.

Jeżeli chodzi o opisanie sytuacji w życiu codziennym, jestem studentem ostatniego roku, mieszkam sam w wynajmowanym mieszkaniu, nie mam dziewczyny, czas spędzam w domu, mam trochę problemów zdrowotnych.

Edytowane przez OazaSpokoju
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój sen klasycznie pokazuje jak łatwo ładny dzień zamienia się w serię katastrof, które o dziwo specjalnie cię nie poruszają.

 

Sądząc po pogodnym dniu i pływaniu w jeziorze – szukasz odpoczynku. Powiedziałabym, że dobrze się czujesz sam i niespecjalnie ci zależy na kontaktach z ludźmi. Jezioro to twoja podświadomość i twoje emocje. Najlepiej odpoczywasz i najpewniej się czujesz poznając samego siebie, z dala od ludzi.

Nieznana rodzina to tradycyjny turyści, którzy zawracają ci głowę swoim zdjęciem. Starasz się wywiązać z obowiązku, ale twoją uwagę odwraca foka. Miałeś pstryknąć rodzinkę, ale usiłujesz zrobić zdjęcie foce. Zastanawiałeś się jak dostałbyś to zdjęcie? Przecież robisz je cudzym aparatem. A jak się czują ci ludzie, kiedy tak o nich zapominasz? W zasadzie nawet po jego utopieniu nie słuchasz ich z bardzo skupiony na ratowaniu aparatu.

 

W śnie rzuciłeś się na pomysł zdjęcia foki znienacka i bez przygotowania. Naturalnie, że foka uciekła, prawdopodobnie wykonałeś jakiś gwałtowny ruch. Często kiedy wpadamy na nowy pomysł, rzucamy się na niego z entuzjazmem ale bez planów. To powoduje, że robimy coś nie tak i w efekcie zrażamy się do pomysłu i porzucamy go. Utopionym aparatem już nie zrobisz zdjęcia.

 

Samolot wzbijający się do lotu może symbolizować kolejne rozpoczęte ale nieudane przedsięwzięcie. Podobnie statek, który tonie, rozpoczął podróż, ale nie dopłynął.

 

Być może zużywasz za dużo energii w przedsięwzięcia, które nie mają szansy wypalić, niezaplanowane i zbyt duże na twoje siły. Samolot startuje, chociaż nie ma lotniska, nie powinno go tu być. Nie wiadomo czemu spada, może ma awarię, albo skończyło się mu paliwo.

Co ciekawe te katastrofy dzieją się jakby w tobie, jesteś jak to jezioro, zawierasz w sobie i statek i samolot. To tobie się przydarzają te plany, które znajdują smutny finał wśród szczątków.

 

Trochę mnie dziwi twoja reakcja na nie. Nie ratujesz ludzi, ale chcesz zrobić zdjęcie. Pomijam, że aparat nie ma szans działać, bo go zamoczyłeś. Ciekawe jest, że twoją naturalną reakcją jest nie ratowanie ludzi, ale uchwycenie chwili. Aparat wydaje się dla ciebie środkiem do uchwycenia wrażeń, posiadania wspomnienia, przeżycia emocji. Może to wskazywać, że patrzysz na świat przez pryzmat sensacyjnego filmu, nieco beztrosko, nie do końca zdajesz sobie sprawę z realności życia. W przypadku zagrożenia pierwszym czego będziesz bronił, okażą się prawdopodobnie twoje poglądy i twój sposób widzenia świata, a stosunki z ludźmi spadną na dalsze miejsce.

 

Być może nie do końca wyczuwasz emocje innych, możliwe, że wydają ci się oni nudni w przeciwieństwie do ciebie. To może prowadzić do sytuacji, w której przegapisz konsekwencje cudzych katastrof dla siebie. Zwróć uwagę, że statek i samolot są pasażerskie, wypadek zdarza się pasażerom, nie tobie i być może dlatego niespecjalnie się nim przejmujesz. Powiedziałabym, że to wskazówka, odnośnie tego jaką rolę odgrywają inni ludzie w twoim życiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...