scypio Napisano 22 Maja 2013 Udostępnij Napisano 22 Maja 2013 (edytowane) miałem sen w którym byłem w tak jakby w szkole. tudzież winnej instytucji zajmującej się kształceniem. idę sobie woku ludzie mają plecaki. Wchodzę do klasy a tam sporo znajomych z czasów ogólniaka ale nie tylko oni paru znajomych których poznałem później też. sala wyglądała jak zwyczajna klasa. ławki tablica, biurko dla nauczyciela oczywiście zasiadłem na końcu jak zwykle w LO i po jakiejś chwili wchodzi nauczycielka ale nie byle jaka. bo nauczycielką okazała się o rok młodsza koleżanka. zapadła cisza ona zasiadła na miejscu dla nauczyciela. nie była ubrana normalnie ale jak taka karykatura belfra. wielkie okulary i w ogóle i zasiadła i tak patrzy na mnie przenikliwym wzrokiem jakby chciała mi cos tym dac do zrozumienia. Tylko co? Poźniej się juz rozbudziłem. Co to może znaczyć? Edytowane 22 Maja 2013 przez scypio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OazaSpokoju Napisano 23 Maja 2013 Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 Scypio, daj zdania z dużej litery proszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.