Zaspana22 Napisano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Śniłam, że znalazłam się w lesie (zboczyłam tylko nieco ze znanej mi drogi) i tam dostrzegłam żubra, potem on mnie zauważył i stwierdziłam, że jest rozjuszony moim widokiem i mnie zaatakuje, na początku uciekałam co sił w nogach a potem się zorientowałam, że jestem dużo słabsza i nie jestem szybsza od niego, więc skuliłam się i miałam nadzieję, że mnie poniecha, kiedy skulę się i znieruchomieję. Żubr dobiegł do mnie rozjuszony i nie rozerwał mnie na strzępy, ale zaczął gryźć moją rękę, jak pies niemal. Czułam ostre i silne zęby na dłoni ale o dziwo nie poranił mnie bardzo. Jakoś zdołałam potem chyba zbiec, ale widok pędzącego na mnie wściekłego, wieeeeelkiego żubra bardzo mnie przeraził. Wcześniej zaś śniłam, że stoję na brzegu i macham ręką do moich przyjaciół, którzy odpływają statkiem daleko. Cieszyłam się, że ich już nie będzie. Sama stałam na brzegu. Bardzo proszę o interpretację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekb Napisano 18 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2013 lubię Twój nick. Podoba mi się. To wbrew pozorom dobry sen. Żubr mimo, że wielkie zwierzę, ze spotkania z nim wyszłaś w dobrym stanie. To świadczy o Twojej sile, i tym, że sobie na pewno poradzisz. Przyjaciele to sprawy które "odpływają" i uwolnisz się od nich. Przyjmiesz to z ulgą, nawet się ucieszysz. Oba sny mi się podobają pozdrawiam jacek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.