Wypadek,Ogien,Kobieta

Czekam na autobys.Jak 6 lat temu ,jade rano jakby do szkoly.Ale z innymi znajomymi z innymi ludzmi.Przyjezdza autobus-stary ale znajomy.Jest podstawiony z reguly jedzimy zawsze busem.Wsiadam -rozgladam sie widze znajomych ale wiem ze nie wszyscy wsiedli..nie wiem dlaczego. Kierowca mowi do nas usmiechniety ze to juz ostatnia nasza podroz tym autobusem.Ze poprostu juz satruszek konczy zywot i bedzie oddany do kasacji.

Jedziemy usmiechnieci i nagle koniec autobus sie przewraca i wpada do glebokiego bardzo rowu ,ja wypadam przez okno. On plonie.Czuje w powietrzu zapach spalenizny.Pojawiaja sie inne osoby z autobusu ale nie wiem jak wydostaly sie z niego.Rozgladam sie plona inne samochody .Ogien jest wszechobecny.Prawie go dotykam lecz on mi nic nie robi.

Pojawia sie kobieta.Jest zlem.Czuje bardzo mocno to zlo.Chce nam zrobic krzywde.Rozmawiam z nia.Rozmawiamy o znakach zodiaku.Mowi do mnie ze ona jest obserwatorem ,Pierwsza mysl przychodzi mi strzelec do glowy(nie wiem czemu) wiec mowie ze strzelcem-ona sie usmiecha i mowi ze nie ona obserwuje.Wiem ze ma zle zamiary-ale nawiazuje sie miedzy nami nic porozumienia.Duzo z nia rozmawiam.Mowi mi jak poznac zlo. Mowi o kosciele. Mowi o demonach. Mowi ze demony nosza znamie na kosci policzkowej takie wgniecenie, po czym odchyla wlosy i pokazuje mi to. Slucham uwaznie co mi opowiada. Wiem ze jest zla . Boje sie jej.Ale ona mowi tylko do mnie.

Sen pozniej sie przenosi w inne miejsce,ona nas gdzies zabiera.Wyglada to jak zwyklasala klasowa w szkole i sen sie urywa.

Jesli ktos jest chetny prosze o interpretacje.DZIekuje:*

Milena, popatrz na tytuły innych wątków w snach i na regulamin. Jak każdy nazwie swój sen -"dziwny sen" to ktoś myślisz będzie wiedział o czym to jest i czy warto zaglądać? Popraw please.