Skocz do zawartości

ręce szkieletu z kawałkami ciała


justysia24

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, miałam sen.

 

W pokoju w kształcie litery u byłam ja i inne osoby których nie było widac, znam je jednak bo po głosach rozpoznałam, na drugim końcu litery u było wejście do pokoiku w którym spali moi synkowie, na końcu tego korytarza z sufitu spadł sufit, oraz zasłona, z wejścia powiało strasznym chłodem, zapaliło się światło.

 

Wcześniej w moim śnie nie spałam z nim aczkolwiek wiedziałam że mam romans ze swoim kuzynem. Doszła do mnie wiadomośc że ten kuzyn sie zabił w tej dziurze i coś w niej właśnie schował, coś bardzo waznego dla mnie, jakaś dziewczyna próbowała tam wejśc i to wziąśc ale podmuch wiatru ją zwiał, ona powiedziała że ja tam muszę wejśc, później jakis mężczyzna próbował tam wejśc ale jego tez zwiało i on też powiedział że ja muszę sama tam wejśc, ja strasznie się bałam powiedziałam że tam nie wejdę, chcę tylko uratowac moje dzieci z tego pokoju żeby ten potwór z dziury w suficie się do nich nie dostał, ( nikt z nas nie widział na oczy tego tego potwora tylko po prostu wiedzieliśmy że coś tam na nas czycha).

 

Wkońcu zaczęłam tam podchodzic ale nagle zaczęły się wysuwac ręcę kościotrupa wraz z kawałkami mięsa, strasznie się wystraszyłam i obudziłam cała zlana potem, dosyc długo bałam się potem zasnąc. Proszę was kochani forumowicze o pomoc , czy ktoś pomoże mi zinterpretowac mój sen? Pozdrawiam serdecznie i czekam na pomoc

Edytowane przez OazaSpokoju
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kształt pokoju w twoim śnie, oraz fakt, że twoi synkowie spali w pomieszczeniu na drugim jego końcu może świadczyć o tym, że istnieje lub, że obawiasz się istnienia bariery pomiędzy tobą, a nimi.

 

Miejsce zawalenia się sufitu i chłód może oznaczać lęk przed śmiercią, który często tak się objawia. Kiedy ma się dzieci często pojawiają się u nas obawy o ich zdrowie i życie. Być może stąd to światło na końcu korytarza. Ciemność i zimno + światło na końcu tunelu są naturalnymi atrybutami śmierci w naszych czasach.

 

Twój romans z kuzynem we śnie wydaje się mieć coś wspólnego z tym wydarzeniem. Chodzi zapewne o jakąś myśl ukrytą w podświadomości. Być może myśl, która dla ciebie wiąże się z jakimiś wyrzutami sumienia więc została wyparta. Mam wrażenie, że we śnie zrobiłaś coś – w tym wypadku miałaś romans – co było złamaniem pewnych zasad i obawiasz się kary za to, kary w postaci utraty dzieci.

 

W obecnych czasach to nie jest popularne wierzenie, ale kiedyś uważano, że wszelkie złamania zasad i praw są karane przez siły wyższe, a kara dotykała często zarówno przestępcę jak i całe jego otoczenie, w tym rodzinę.

 

To co masz wziąć z dziury to wiedza o tym co zostało odepchnięte w podświadomość. Nie jest się tam łatwo dostać. Wyprawa do podświadomości była źródłem wielu legend, o potworach strzegących, ukrytych w podziemiach skarbów. Usiłujesz obejść jakoś tę trudność wysyłając kolejno różne części swojej osobowości. Dziewczyna to twój cień, mężczyzna to twoja męska część duszy. Jednak żadne z nich nie jest do końca tobą, tylko ty jesteś świadoma. Dlatego tylko uświadomienie sobie tej treści usunie te zagrożenie z sufitu we śnie.

 

Ręce trupa w suficie z kawałkami mięsa to według mnie typowy szkielet w szafie. Przykry sekret lub przeleżana stara sprawa, którą wolałabyś zapomnieć. Ona stoi pomiędzy tobą, a twoją rodziną. Problemy, które nie zostały rozwiązane a tylko ukryte często pojawiają się w snach jako ożywające stare zwłoki. Sądząc po tym, że to prawie szkielet, to trochę już tam poleżał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdecznie dziękuję za pomoc, muszę się teraz zastanowic i spróbowac wydobyc na światło dzienne to co się tam kryje, czy dostanę jeszcze podpowiedź jak to zrobic ? Albo jakieś nakierunkowanie ? Zawsze miałam wrażenie że on się tak jakoś dziwnie na mnie patrzy, w czasach jak byłam dzieckiem i teraz kiedy jestem już zamęzną kobietą, boję się tego jego spojrzenia, całe szczęście że widzimy się raz na 3-4 lata. Dziwne jest też to że pierwszy raz miałam tak realistyczny sen, tak realny że aż się bałam wstac z łóżka zobaczyc czy dzieci spokojnie śpią. Dziękuję za wyjaśnienie. Psycholog u której się leczyłam na depresję poporodową też mi mówiła że obawa o śmierc moją lub dzieci jest naturalnym symptomem przy czymś głęboko ukrytym. Po skończonej terapii byłam pewna że już ze mną wszystko dobrze. A może hipnoza? Tylko teraz pojawia się strach przed tym co ma wyjśc z typowej szafy i czy ja tego chcę. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety w kwestii wyciągania z szafy nie potrafię pomóc, ale z drugiej strony twoja podświadomość drąży temat sądząc po tym, że śnisz takie sny. Obserwuj sny, a może będziesz mieć więcej wskazówek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...