Skocz do zawartości

duża ryba połyka małą


anusiaczek12

Rekomendowane odpowiedzi

witam,

 

proszę o pomoc w interpretacji snu - właściwie zapamiętałam tylko jeden fragment widzę jak do małej ryba podpływa duża i ją połyka za jednym razem w całości. Ta duża ryba wygląda jak karp ale tył ma bardziej wydłuzony. Jestem dosyć mocno zblokowana emocjolnalnie - szukam intensywnie kontaktu z sobą poprzez medytacje, rebirthing ale nie za bardzo mi to wychodzi. Czy ten sen to jakaś wskazówka dla mnie?

dziękuję i pozdrawiam:icon_smile2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj ;)

 

Dziękuje Ci że jesteś i że tu napisałaś ;) To naprawdę najlepsza chwila by tu być ;) Sny są wspaniałe, nieprawdaż ? To taka interpretacja tego co myślimy w swoich głowach i jak myślimy.

 

Ja uważam, że wszystko z Tobą i z Twoim życiem w porządku. Uważam też, że kontakt ze sobą łatwiej mi (Tobie pewnie też) uzyskać poprzez spacery wtedy kiedy mogę to zrobić.

Poprzez słuchanie muzyki która mi się podoba.

Poprzez myślenie o tym co lubię (jestem tego tak absolutnie pewny, że jest coś co lubisz)

Ja bardziej pozwalam na ten kontakt niż go uzyskuje ;)

 

Jeżeli lubisz jakiś film pozwól sobie go obejrzeć. Jeżeli lubisz jakieś miejsce pozwól sobie tam iść. Jeżeli lubisz jakąś piosenkę pozwól sobie ją posłuchać. Jeśli czegoś nie umiesz pozwól sobie tego nie umieć ;)

 

Uważam, że nie ma żadnej techniki której musisz się nauczyć (takiej jak rebirthing, medytację czy innej). Możesz uczyć się tego dla przyjemności jeśli chcesz a jeśli nie chcesz to nie musisz.

 

Wiem też, że To-Kim-Naprawdę-Jesteś jest tak wspaniałe, tak wartościowe, tak cudowne... ja będąc w Twoich butach, (z Twojej perspektywy) bardziej bym się zachwycał w miejscu w którym obecnie jesteś.

 

Znalazł bym jedną rzecz którą lubię (nawet jeśli jest maleńka) i zachwycał się. I czuł jak pozytywne uczucie przepływa we mnie.

 

Myślał bym o snach w kategoriach: czy zachwyca mnie ten sen który dziś mi się śnił (zamiast co on oznacza). Czy był on dla mnie wspaniały? Czy warto się nim cieszyć? Może rozpoczął bym dzienni w którym pisał bym te sny które mnie zachwyciły (albo wymyślił sobie fabułę snu który lubię i opisał go, nawet choćby był jak najbardziej zmyślony).

 

Potem obejrzał bym co mi się podoba (na przykład chmury na niebie, zachód słońca). Więcej bym myślał o tym co lubię, wymyślał rzeczy które lubię, cieszył się z tego.

Pozwalał bym samemu sobie być bardziej szczęśliwy ;)

 

Sen mógł oznaczać naprawdę wszystko albo w ogóle nic. Mógłbym napisać interpretację ale po tym przyśnił by Ci się kolejny sen który trzeba by zinterpretować a chyba nie o to chodzi ;)

 

Ja traktowałbym bym ten sen w sposób: co mi się w nim podobało?

albo sen był uroczy nawet jeśli nie wiem co znaczył

albo wszystko w porządku z tym snem.

 

Wiem, że jak to czytasz część z tego rezonuje z Twoim wnętrzem. Część z tego (czujesz) że jest wartościowe. Kiedy poznasz, że gdy pozwalasz samej sobie być bardziej sobą, nie będziesz potrzebować żadnej interpretacji żadnego snu ;) (bo wszystko już jest w porządku).

 

Tylko Ty możesz zdać sobie z tego sprawę, tylko Ty.

Życzę Tobie jak byś jak najwięcej pozwalała sobie być szczęśliwa.

 

-----------------------------------------------

You are love. All is well

Edytowane przez jacekb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

dziękuję za miłe słowa :) ale ponieważ tak jak pisałam wcześniej cały czas pracuję nad sobą to być może moja podświadomość chce mi coś konkretnego przekazać ale ja niestety tego nie rozumiem dlatego zależy mi na konkretnej interpretacji - może osoby które dłużej zajmują się interpretacją i analizą snów będą w stanie mi pomóc:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryba w rybie. To trochę jak rosyjskie matrioszki :) W baśniach często rybom zdarza się zawierać jakiś cenny zgubiony przedmiot. Np bohater łowi szczupaka, a w jego brzuchu znajduje złoty pierścień. Poza tym ryba sama w sobie jako senny symbol jest po trosze skarbem. Woda, w której pływa to podświadomość więc ryba jest w tym wypadku cenną informacją pochodzącą z głębi podświadomości i w dodatku zawiera w sobie kolejną wskazówkę.

Powiedziałabym, że powinnaś obserwować siebie, bo jedna wskazówka jaką znajdziesz będzie prowadziła do następnej i następne. Droga samopoznania nie powinna być rutynową ciężką pracą ale wynikać z potrzeby, tak jak ryba potrzebuje wody, tak ty sama się będziesz potrzebować i dążyć do poznania siebie i rozwijać niezależnie od tego co zrobisz. Poza tym ryba wskazuje raczej na odpowiedzi we wnętrzu nie na zewnątrz dlatego podejrzewam, że więcej skorzystasz na medytacji i obserwacji snów niż na rebirthingu, który pokazuje ci ciebie przeszłą, a nie obecne wnętrze. Co nie wyklucza, że kiedyś to się odmieni, w trakcie rozwoju.

Pamiętaj też, że ryby nie uczy się pływać :) Więc nawiązanie kontaktu z sobą jest u ciebie automatyczne, wystarczy słuchać siebie i patrzeć w siebie, nie przesadź ze staraniami. Jeżeli się wyciszysz, będziesz słyszeć co do siebie mówisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...