Prosze o interpretacje snu o wscieklym psie, samotnosci

Witam znow mialam dziwaczny sen. Mieszkalam w jakims starym domu z mężem, mąż gdzies wyjechał, zostawił mnie samą, przez cały sen miałam poczucie wielkiego osamotnienia. Potem przyjechały do mnie kuzynki męża, 3 kobiety, czułam, że mi zagrażają, że mnie obgaduja, czułam dalej tą samotność i wyjechałam do rodzinnego domu to jednak nie dało mi spokoju. Mój ojciec dziwnie sie zachowywał tak jakby mi też źle życzył, miał jakieś tajemnice, a mój pokój był na klucz i jak weszłam to był cały obdrapany i zabity deskami ale, nie okna, ale sufit i ściany (były to biały deski), wróciłam do tego starego domu z pierwszego aktu snu i już nie było tych kuzynek za to był pies, chyba mojego męża (męża w tym śnie w ogóle nie było), byl tu rudy jamnik , wściekły i chciał mnie pogryźć, uciekałam od niego. Weszłam jakby do toalety , było pełno kabin i wszędzie półotwarte drzwi wiedziałam, że on się tam czai aby mnie zaatakować, no i rzeczywiscie skoczył mi do gardła, zaczelam z nim walczyć, chwyciłam go za szyje i zaczelam dusić, zaczol już umierać, ale , że kocham zwierzeta czułam sie podle to rannnego wrzuciłam w jakąś klatke i postanowiłam zawiezc do lekarza. Na tym sie skonczył ten dziwaczny sen.

Bardzo prosze o interpetacje, dziekuje i pozdrawiam!

Witam

Sen ten pokazuje Twój strach dotyczący osamotnienia oraz tego,że cenisz sobie rodzinny spokój. Boisz się pewnej sytuacji,która ma nadejść i wiesz jaką reakcję ona wywoła - właśnie tą ze snu. Zostaniesz z tym sama,bo mąż może tego nie zauważyć,że coś się zmieniło. Gryzący pies to oznaka problemu,jaki na Ciebie czeka - tak jak w tym domu. Ucieczka oznacza Twoją nie moc i strach.