xoxalera Napisano 28 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 witajcie, proszę o interpretację poniższego snu: Sen ma miejsce w mieszkaniu wróżki. Poszłam do niej. Nie było tam szklanej kuli, ale pokój był ciepły, z jakimiś dziwnymi bibelotami. Kobieta zaczęła mi wróżyć. Nie pamiętam co mi wróżyła dokładnie, ale były to raczej pozytywy. Jednak nie wszystko. Coś co utkwiło mi w pamięci z jej słów to, że ktoś się czai, żeby mnie okraść. Wróżka się na mnie chciała rzucić (przynajmniej ja we śnie miałam takie wrażenie). Wiedziałam, że w torebce mam 500 zł to zaczęłam szybko zamykać torebkę. Torebka w ekspresie mi się podczas zapinania zepsuła, więc uciekłam z otwartą torbą. Torebka była z brązowej skóry, lub skóropodobne. Ze szczegółów snu - po mieszkaniu wróżki chodził szary kot. I jak Wy to widzicie?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xoxalera Napisano 6 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Października 2013 Witam ponownie,, Może komuś udałoby się ogarnąć interpretację tego snu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.