aliali Napisano 6 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2013 witam, miałam dziś sen, właściwie to można powiedzieć, że miałam go już raz. Schemat był podobny za pierwszym razem; byłam w swoim domu, było ciemnawo, coś poruszało meblami- jakiś duch, zupełnie niewidzialny (bez białej poświaty itp), krzątałam się po domu z ojcem, on chyba nie zwracał na to uwagi, później zaczęłam odmawiać modlitwę "ojcze nasz". Dzisiejszy sen był prawie taki sam- tylko w domu było więcej osób, moja kuzynka, która zniknęła po wyjściu z domu, moja koleżanka i mój tata. W którymś momencie zauważyłam, że coś się nieznacznie poruszyło, wyczułam obecność czegoś dziwnego, chodziłam po domu przestraszona, planowałam jak uciec wraz z koleżanką i później z tatą, ale nie doszło do tego, byliśmy cały czas w domu. Później, wraz z koleżanką, zaczęłam odmawiać "ojcze nasz", czułam ulgę, ale nikły efekt na "ducha". Obudziłam się spanikowana, w trakcie snu też bardzo się bałam. Byłabym bardzo wdzięczna, gdyby ktoś pomógł mi w interpretacji tego snu z góry dziękuję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.