Skocz do zawartości

sen nocy letniej


vivid

Rekomendowane odpowiedzi

czółkiem. miałem dość wyrazisty sen.

 

tematem głównym były zapewne związki. śniły mi się początkowo dwie rodziny, jedna moja, druga "wybranek".

 

byłem tam jedynakiem, małym chłopcem (chociaż moja wielkość i wiek zmieniały się wraz z płynięciem snu), nie wiem, jak byłem ubrany, natomiast postać mojego "ojca", w którego czasami się wcielałem miała na sobie wyrazistą różową koszulę i czarne spodnie. starsze pokolenie było ubrane w sposób bardziej bogaty, można rzec "magnacki", pojawiał się tam stary dziadek, który własnie tak się nosił.

 

w trakcie snu, przeżywając różne przygody szukałem "kogoś dla siebie", i tak, była druga rodzina, która miała trzy siostry z czego najbliżej podchodziłem do jednej. często pojawiały się sceny w trakcie snu, jak widzę się z jej rodziną i (jako małą dziewczynkę) zabierali ją do domu, a gdy była już kobietą, spędzaliśmy czas razem, spaliśmy w jednym łóżku itp. sen się własnie skończył, jak ją do domu zabrali. jej siostry też zwracały na mnie uwagę, ale zbliżanie się do siebie było mniej częste.

 

z scen, które również zapamiętałem, to jak np. wchodziłem do diabelskiego młynu; nie bałem się. zająłem w nim górne miejsce. jak wchodziłem widziałem, że dwie z sióstr też tam wchodzą, ta najbardziej wyrazista poprawiała okulary i odłożyła książki obok. śmiałem się wtedy z niej, bo wiedziałem, że jej te książki znikną. w czasie "przejażdżki" widziałem różne rzeczy, nie czułem, jakbym przeszedł nawet część koła. diabelski młyn wysadził mnie w jakimś szarym pomieszczeniu; betonowe, gołe ściany i korytarz. kiedy nim poszedłem, okazało się, że tam jest rodzina i stałem się z powrotem małym chłopcem. właśnie trwała msza w pokoju obok. jak tam wszedłem, aż się zdziwiłem jak dobrze przystrojony to był kościół. był tam dziadek i ojciec. dziadek był tym razem ubrany cały na czarno i kojarzył mi się z prawosławnym duchownym. już nie pamiętam co, ale ojciec powiedział mu coś takiego, że ten padł martwy (balkon kościoła, na jedną z ławeczek). wszyscy obecni odśpiewali pieśń żałobną, a ja trzymałem dziadka, żeby jego ciało stało wyprostowane w trakcie.

 

no i już po mszy, przed końcem snu, zanim się pożegnałem z tą "najbliższą", widziałem, że tak samo ,jak mój ojciec, ubranych jeszcze jest jeszcze 2wóch innych mężczyzn. jeden był czarnoskóry, drugiego nie pamiętam. za to pamiętam, że skojarzyłem ich w trakcie snu z "konkurentami".

 

tyle pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Looknąłem bo mnie godzina postu urzekła 11:11 - myślę, jacku czary jakieś, właź i czytaj ! to dla Ciebie !

 

To taka symboliczna (i piękna) podróż przez życie. Trzy siostry, ja tu widzę symbol trójki, (harmonia, jedność), może zwrócenie Twojej uwagi na to byś poświęcał więcej uwagi na harmonię w Twoim życiu. Ja bym nie odniósł tego snu to "tej" rzeczywistości w której obecnie żyjemy i mieszkamy. To tak jakby Twoje drugie życie, które gdzieś się toczy, w tym samym czasie a Ty akurat dostałeś możliwość wglądu na nie.

 

Tak Vivid ja czuję, że był to takie pokazanie Tobie jak żyjesz w swoim innym wspaniałym życiu, dlatego sen był od momentu gdy byłeś mały do tego jak dorosłeś. To było bardziej jak marzenie (które gdzieś teraz się toczy) niż Twoje obecne, te życie.

 

Sam nie wiedziałem, że tak napiszę ;) (nie wiem czy inni się zgodzą, ale ja to tak czuję).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...