Skocz do zawartości

Stacja, pociągi, martwe zakaźone ciała, prześcieradła- proszę o interpretację


Suey

Rekomendowane odpowiedzi

Stałam rano na stacji w zimie w śniegu czekając na pociąg do szkoły.

Na pierwszym torze ode mnie stał pociąg. Nagle zaczęło mi się coś wydawać, że on nie stoi ot tak sobie. Na torze za nim zaczął jechać inny.

Pierwsze wagony były stare, drewniane. Takie jak można zobaczyć np. w "Katyniu" kiedy wiozą więźniów. Parę takich wagonów przejechało.

I za nimi były zupełnie inne... Coś w rodzaju takich platform, którymi przewozi się samochody. Tylko było tam parę pięter i małe, długie komórki - coś takiego jak w kostnicy. I tam były jakby ciała poprzykrywane prześcieradłami i te prześcieradła były jakby pobrudzone czerwoną farbą.

Jakoś zaczęłam czuć reakcję innych ludzi na to... I nagle zrozumiałam, że tam są ciała a ta czerwona farba to zaschnięta krew. Mimo, że starałam się zobaczyć chociaż jakaś cześć wystającą aby upewnić się nic nie zauważyłam. W niektórych z tych wagonów prześcieradła na wysokości twarzy ludzkich były dodatkowo jakieś niebiesko-zielone zabarwienia (nie wiem dlaczego ale te kolory od razu skojarzyły mi się z uproszczonym globusem czy mapą świata dla dzieci) I znowu miałam jakieś przeczucie, że ci ludzie są czymś zakażeni, czy eksperymentowano na nich. I my na stacji mieliśmy tego nie widzieć. To miałaby jakby być zapowiedź czegoś co do nas idzie, czegoś złego.

 

Pierwszy raz przyśnił mi się taki sen, w którym autentycznie się bałam,

nawet po wstaniu a potem zamykając oczy od razu widziałam te wagony

na powiekach.

 

Co to może znaczyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To było takie przeczucie, że ten pociąg po prostu nie powinien stać.

Coś jest po prostu z nim nie w porządku.

Jeszcze wtedy nie zdawałam sobie sprawy z tego, że ma zasłaniać.

 

Co do map i globusów to jestem typem podróżnika,

uwielbiam mapy, atlasy, reportaże podróżnicze.

 

 

Czy działo sie coś złego?

Tak i to dużo.

Moja psychika osłabiła sie ostatnio trochę (mam lekką depresję), dużo negatywnych zdarzeń zbiegło się.

Mój przyjaciel powiedział mi dosyć niemiłe rzeczy o mnie na temat wyglądu (pod względem psychiki jestem zajebistą kandydatką na dziewczynę ale przez wygląda to niestety już nie)

Moja mama zaszła w ciąże przez co bardzo boję sie o nią oraz obawiam się zmian jakie zajdą w moim domu.

I problemy w szkole.

Dobrze się uczę, nie potrafię odmówić pomocy przez co bardzo często ktoś mnie wykorzystuje.

 

Czy spodziewam się czegoś złego?

Nie wiem bo po prostu nie myślałam o tym dokładnie.

Chociaż można to wywnioskować z tego co napisałam powyżej….

Po prostu teraz staram się żyć chwilą i uspokoić trochę swój umyśl duszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...