Znowu ja

Cześć, to znowu ja, i obarczę was moim kolejnym snem/ami

Otóż dzisiaj w nocy maiłem tak jakby 3 sny, a właściwie scenki, które śniły mi się w różnych odstępach czasowych (normalnie a nie we śnie).

1. Śniła mi się rozmowa z kolegą, który nagle mi oznajmił że ferie trwają tylko tydzień, i że jest już piątek, i że za 2 dni do szkoły.

2. Przyśniła mi się scenka gdzie stoję, a właściwie wiszę w totalnej ciemności, otworzyło się tam duże czerwone oko, przynajmniej 1000x razy większe ode mnie, z jakimiś znaczkami w środku, prawdopodobnie to pism o czarnych magów, i powiedziało "niedługo przyjdę po ciebie", mimo wszystko spodziewam się że to nie był sen, i nawet wiem dlaczego -.-', ale chcę wiedzieć co o tym sądzicie.

3. Zobaczyłem szare zdjęcie mojej rodziny (beze mnie) wszyscy byli smutni, wydawało mi się że patrzę tak na nich latami, nagle ich oczy zrobiły się czerwone, zrobili szeroki uśmiech, zamiast zębów mieli takie kły jak kreskówkowe smoki, takie trójkąty równoboczne, z uśmiechu zaczęła lać im się krew. Ogólnie zaczęli przypominać takie demoniczne twarze, wyglądy itp.

Niestety nie wiem co one za bardzo oznaczają, proszę o pomoc.

1. Mam takiego kolegę, w Świdnicy, jest on zazdrosny o moje jak by to nazwać... "osiągnięcia w magii". Zajmuje się demonologią, i kilka dni temu zaczął mnie nawiedzać, w sensie jego duch (on dalej żyje, nie martwcie się), i groził że zabije całą moją rodzinę, ale z drobną pomocą Caliah powstrzymaliśmy go, i jak na razie się nie pokazał, nie wiem co robił...

Zdaje mi się że przez ten sen dał mi znać że niedługo przyjdzie do mnie znowy, i to nie sam.... Ten opis który ja tutaj podałem jest bardzo skrócony.

2. Patrząc się na to zdjęcie czułem cały czas niepokój że coś jest nie tak. A zrodziną układa mi się dobrze, bez awantur itp.

Nie, nie ma to związku z Goecją, ale jemu chodzi, że jestem już na tyle zaawansowany, że mogę tworzyć rzeczy potężne, i on chce abym mu powiedział jak to robić.

Zajmują się na ogół wszystkim, ale na razie głównie koncentruję się na runach, demonologi i angeologi (nie chcę przyzywać, chodzi mi o pismo)

Ok dzięki.