kama_114 Napisano 27 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Siedziałam u siebie w salonie z mamą i siostrą. Przyszło nagle kilka pielęgniarek (jedna to koleżanka mamy) i zaczęły wbijać we mnie drewniane patyki, w brzuch. Tak na wylot, że np wbiły pod pępkiem i wychodził z drugiej strony pod żebrem. Były ich 4 sztuki. Strasznie mnie to bolało i myślałam, że zaraz umrę (naprawdę czułam ten ból, lucid dream?). Ale mama mnie uspokajała, że tak trzeba i wszyscy byli strasznie spokojni. Jak skończyli szybko wzięłam nożyczki, zaczęłam ucinać końcówki patyków i je wszystkie wyjęłam. Ból troszkę zelżał. Ktoś rzucił uwagę, że większość patyków przechodziła przez wątrobę. Nie widziałam w śnie ani kropli krwi. Z góry dziękuję za wszelkie sugestie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bluVred2 Napisano 27 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Kochana kamo, (mam nadzieję że nie posądzisz mnie że chcę być chamska lub nie grzeczna), a nie bierzesz czasem jakiś leków i czy pigułek?. kiedy robiłaś sobie jakieś badania...morfologie, próby wątrobowe? nie boli cię czasem brzuch lub bok? wiem że to chyba najbanalniejsza interpretacja, ale na zdrowie trzeba uważać. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.