Skocz do zawartości

niezyjace niemowle, szukanie, klotnia z przyjaciolka


megan93

Rekomendowane odpowiedzi

witam, dzisiaj mialam sen, ktory nie daje mi spokoju:

wiem ze mam dziecko, bardzo sliczne ale po chwili nie zyje, nie wiem co sie stalo. bylam w galerii handlowej i schowalam to dziecko niezyjace do szafki, w ktorej przechowuje sie rzeczy. w tym snie mam aktualny wiek czyli 19 lat, jestem mloda mama ale dajaca sobie rade.

 

nagle jestem w domu i czuje chec odnalezienie dziecka. galeria, w ktorej zostawilam dziecko znajduje sie kolo 100 km od mojej miejscowosci, a ja szukalam w galerii,ktora jest w moim miescie ale wierzzylam ze to co zostawi sie w tamtej galerii przejdzie do tej. strasznie sie balam wygladu dziecka, bo minal jeden dzien a cialo zmienia sie po smierci. jednak nie znalazlam dziecka.

 

wrocilam do domu a tam byly moje dwie przyjaciolki. powiedzialam ze dziecko nie zyje a jedna powiedziala "wiedzialam ze tak sie stanie, ze sobie nie dasz rady". ja wpadlam w histerie i zlosc. zaczelam na nia krzyczec ze tak mowi i ze dawalam z siebie wszystko. zobaczylam ze przedrzeznia mnie i powiedzialam by tak sie nie wykrzywiala, bo zmarszczki jej zostana. trzasnelam drzwiami. siedze kolo mojego domu na trawie i moja mama przyszla, powiedzialam jej o dziecku ze zostawilam w tamtej galerii i minal juz jeden dzien i nie wiem jak wyglada czy zaczelo sie zmieniac bo umarlo. mama powiedziala zebym jechala za jakis czas a ja zaczelam plakac i powiedzialam ze chce sie z nim pozegnac zanim zacznie sie zmieniac i pocalowac ( wtedy przed oczami widzialam piekna twarz dziecka, ktore tak bardzo kocham). mama powiedziala ze w ciagu tygodnia przyleci tylko jedna mucha i ugryzie kawalek jednego policzka... i koniec mojego snu.

 

 

 

w prawdziwym zyciu mam 19 lat,nie mam dziecka, ide na studia po raz drugi w pazdzierniku, bo pierwsze rzucilam po 2 miesiacach. jestem w zwiazku juz ponad rok ale ostatnio mielismy problemy i chlopak chcial odejsc ale uprosilam go by dal szanse naszemu zwiazkowi i zebysmy podjeli walke. jest teraz super ale mam watpliwosci czy dobrze zrobilam ze prosilam by zostal. miedzy innymi powiedzial ze przestal mnie kochac ale staramy sie by wszystko wrocilo do normy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm...sen wyraźnie mówi - w szafie jest trup. Coś umarło,ale ty nadal chcesz żeby to pozostało i w dodatku, żeby było takie same jak przed śmiercią. Dziecko to twój związek, o którym sama piszesz, że nie jesteś pewna czy dobrze się stało, że wciąż trwa. Twój chłopak powiedział, że cię nie kocha, ale udajecie że wszystko jest ok i staracie się, żeby było tak samo jak było kiedy cię kochał. To nie możliwe. Muchy już się zlatują. Sen mówi o tym, że coś umarło, a ty wciąż chcesz zatrzymać zwłoki, mając nadzieję, że się nie zmienią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...