Magika Napisano 2 Września 2013 Udostępnij Napisano 2 Września 2013 Byłam w lesie liściastym nocą, wszędzie rosły dęby i brzozy. Dęby były bujne i potężne,brzozy smukłe,wysokie. Ogólnie mnóstwo zieleni . Było tam pełno kobiet,jedna z nich do mnie podeszła i powiedziała,że muszę obciąć włosy i zakopać je w dołku,bo z nich wyrośnie dąb,a te z włosów są magiczne i nieśmiertelne. Zgodziłam się choć szkoda było mi tych włosów (zapuszczam je od 2 lat-nawet końcówek nie podcinam). Uklękłam nad dołkiem wykopanym w ziemi,a kobieta próbowała obciąć te moje blond włosy,ale nie mogła. Powiedziałam,że sama to zrobię,a ona podała mi zardzewiałe nożyczki i nimi ścięłam włosy wprost do dołka. I wtedy kiedy tam wpadły pojawiło się w nim mnóstwo rozmigotanych,białych światełek. Podniosłam się,chwyciłam za tył głowy(włosy były puszyste,miękkie i super się układały) i stwierdziłam,że te włosy jednak nie są takie krótkie i ostatecznie odrosną,a posłużyły dobrej sprawie. Ogólnie byłam zadowolona z nowej fryzury i przysłużenia się szczytnemu celowi. Z tego snu zapamiętałam jeszcze rozgwieżdżone,jasne niebo,które widziałam odchodząc z tego miejsca. A z innej beczki,śniła mi się nad ranem dziewczynka,która się paliła tzn. nie cała tylko ramiona i głowa,ale tak jakby od tyłu,z przodu była "normalna". Na oko miała z siedem lat. Chciałam jej pomóc,ugasić ją,ale ona odsuwała się ode mnie jakby z jakimś wstrętem. W końcu się zdenerwowałam,złapałam ją i zaczęłam krzyczeć coś w stylu "jesteś nienormalna,powinnaś rzucić się na ziemię i ugasić". Nie udało mi się jej pchnąć. Obudziłam się. Ogólnie jestem w ciąży (dwa tygodnie do terminu),mieszkam na stałe w UK. Z Polski wyjechałam,żeby uciec z rodzinnej wsi i poniekąd od mojej rodziny. Jednak za tydzień przylatuje moja mama (do pracy,ponieważ jej się nie przelewa) jednak obawiam się tego jej przyjazdu i krytyki. A my z mężem jesteśmy bardzo zgodnymi ludźmi,mamy mnóstwo własnych przyzwyczajeń,boję się,że coś się popsuje przez mamusiną niewyparzoną buzię. Do tego niepokój ciężarnej o to czy podołam z wychowaniem dziecka itd. Czy te sny mogą mieć związek z tą sytuacją czy to raczej wszechobecne hormony tak wpływają na moje sny. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.