ewabrzywczy Napisano 3 Września 2013 Udostępnij Napisano 3 Września 2013 Przyśnił mi się sklep zoologiczny. Bylam osobą wydelegowanąz mojej pracy do kontaktu z panem zajmującym się danym sklepem ze względu na brak kontaktu z jego strony. Okolica dobrze znana, bo wszystko działo się na bazarku który w rzeczywistości znajduje się tuż przy moim domu. Jestem, skręcam w drugą alejkę. Wyłamuje zamek i wchodzę do środka. Poza zwykłymi meblami takimi jak lady, półki, kran i puste akwaria nie było tam nic, a napewno nikogo. Z wyjątkiem kota. Zwykły, szarobury kot. Podchodzę do niego. Zaczyna prychać i cofa się. Czai się do ataku. Staram się go z tego pomieszczenia jakoś wygonić. Po długich próbach udaje się. Kot znika. Ja zajmuję się przeszukiwaniem pomieszczenia. Mija parę chwil. Wychodzę. Gdy wracam zaczynam dostrzegać nowe rzeczy. Na kranie stoi akwarium do którego leje się z kranu strumień wody. W akwarium pływają jak oszalałe różne rodzaje ryb. Próbuje je złowić i przełożyć do innego akwarium ponieważ z tego mogą wypaść. Następnie zaczyna się pojawiać dużo innych stworzeń. Mini nosorożec, coś na kształt dinozaura którego dotykam po pysku. Wszystkie zwierzęta są trochę otępiałe. Na pewno wysuszone i głodne. Na półkach jakby poychane są jakieś małpki, orangutany i inne twory. Wychodzę na zewnątrz. Proszę o pomoc ludzi obok, proszę o jedzenie, o wszystko co może zwierzęta uratować. Pytam o człowieka zajmującego się sklepem. Pojawia się moja mama. Niesie w rękach kota z początku snu. Mówi, że jacyś panowie go podrzucili spowrotem. Kot dalej syczy i chce atakować. Za chwile przyjdzie jedzenie. Budzę się. Pomieszczenie kojarzy mi się z miejscem pracy mojej mamy gdy byłam małym dzieckiem, zwierzęta mogły pojawić sie w moim śnie, ponieważ oglądałam ostatnio trochę programów przyrodniczych oraz film fabularny o zoo. Kot bardzo przypomina kota którego znalazłam w mieszkaniu mojego ojca po jego śmierci. Syczący kot to częsty widok w moim domu. Jednak równie dobrze może być to próba mojego umysłu by mi coś ważnego przekazać. Jakieś ukryte, utajone pragnienia i potrzeby. Proszę o jakąś odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.