Sen o Tarocie

snilo mi sie ze byl wieczor

drewniany stol jak w Ślęży

i takie swiatlo z lampionow/swiec/ogniska

gralem z kims w karty

byly trzy osoby ale gralem z jedna

talia tarotowa

mialem dwie

te ktora uzywam i inna, ktorej w rzeczywistosci nie mam

byla piekna

kolorowa

pamietam ze byly na stole 4 karty

prawie same pazie

a moze i same pazie

tylko ze widac bylo 3

a jeden byl koszulka do gory

na pewno paz kielichow (woda) paz bulaw (ogien) i chyba paz denarów (ziemi)...

gralem ta talia bo chcialem nie tyle sie pochwalic

co pokazac, jej piekno, jej... dotyk. Nie wiem jak to nazwać

i ogral mnie

bylo mi troche smutno bo stracilem 2 karty z talii

nie wiem jakie

pewnie pazie

ale pod koniec snu mi je oddal

i mialem znow kompletna talie

ale talia byla piekna

nie pamietam dokladnie

ale nasycenie kolorami

barwy

wlasnie mnie zastanawia

ze brak pazia powietrza

 

No i pamietam ze trzymalem w lewej rece moja rzeczywista talie, a tą wysniona w prawej.

Mimo ze rzeczywista byla wieksza, to wysniona byla troche cięższa.. zauwazalnie cięższa od tej prawdziwej.

 

pozdrawiam

Edytowane 3 Września 2013 przez Caliel

Witam

 

Fajny sen.Moje pierwsze skojarzenie,to obraz z tarotowego maga.Mam taka jedna talie (Tarot do wrozb i medytacji),na ktorej widnieje drewniany stol,a po srodku niego w wyrysowanym pentagramie,plonie maly ogien.

 

Jak na pewno wiesz,kiedys uzywano kart tarota (taroka) do gry wlasnie,a dopiero z czasem zaczeto go uzywac do wrozenia.

Akcja Twojego snu dzieje sie wieczorem,wiec dotyczy on meandrow Twojej duszy,intuicyjnosci i wrazliwosci.Widac,ze nie bawi Cie rola gracza,poniewaz czegos w niej brakuje.Ty widzisz piekno tych kart,chcialbys podzielic sie nim z innymi.Niestety,wielu ludzi traktuje go wlasnie jako rozrywke.Dla Ciebie to cos wiecej.Nie chodzi o to,by cos wygrac,lecz by sie w tarocie zaglebic,poczuc jego barwy i pulsowanie.Przypuszczam,ze masz w swoim otoczeniu takie osoby,ktore tarota traktuja jak rozrywke,zabawe i to Cie drazni.Co prawda na koniec oddaja Ci co Twoje,ale poczucie przegranej pozostaje.

 

Ten paz mieczy,ktorego brakuje,to wskazowka.Miecze,to symbol powietrza przeciez,naszego polotu,wyrazania mysli slowami,sily rozumu.Mysle,ze przy takich powierzchownych osobach tego Ci wlasnie brak,bo dostrzegly to,co Ty widzisz w tych pieknych kartach.

 

Na koniec te dwie Twoje talie,ta rzeczywista i podswiadoma.Masz je obie w rekach moj drogi.Ta poswiadoma ma wieksza wage,a ta rzeczywista wiekszy wymiar.Polacz je w jedno,a byc moze odkryjesz w sobie poklady,do ktorych nie miales dotad dostepu.

 

Pozdrawiam