Napaść w domu

Przychodzę do 2 kolegów i jest ekipa nieznanych mi osób. kolega do mnie żebym szedł po wódkę , ktoś zaczyna rzucać się do mnie, nie chce mnie wpuścić do domu. Broniąc się przytrzaskuje mu ręce drzwiami od klatki schodowej, z drzwi wystają zawiasy do otwierania 2 płyty drzwi. Nie mogę ich zamknąć . W nerwach uderzam nimi energicznie a tam ręka ofiary. Ręka gościa zostaje zniszczona. Biegnie do niego kolega. Ofiara w dłoni ma dziury.

W końcu uciekam do klatki schodowej, w środku okazuje się że jest tam drabina. Wchodzę po niej i już jestem w domu. Wchodzę spokojnie do pokoju i gdy myślę że jestem już bezpieczny, słyszę hałas na dole. Spoglądam przez okno jest noc i widzę gości spod mojej klatki których dopiero przed chwilą poznałem. Widzę jak biorą auto sąsiada i uderzają nim o tył mojego auta. Po czym jeden z nich podnosi duży kamień i uderza mocno o dach mojego auta. Biegnę po telefon aby to wszystko nagrać, otwieram okno nagle ono wypada z zawiasów. Goście na dole zauważają to próbuję zamknąć to okno nie jestem w stanie zrobić tego sam. Na oknie jest pajączek. Szyba jest roztrzaskana. Odchodzę od okna a po chwili wbiega przez nie kilkanaście nieznanych mi osób. Robią mi rozwałkę ja uciekam do pokoju rodziców. Wszystko ucichło, tak nagle zrobiło się pusto. Z ojcem wchodzimy do mojego pokoju i oglądamy go. Jest masakra, wszystko zniszczone.

Powolnym krokiem jak po gruzach wchodzi jakaś dziewczyna i oferuje pomoc. Mówi mi i ojcu kto to był . Chce być za świadka w sądzie.. chwilę po tym ojciec już śpi. Zaglądam do niego a on mówi że koleżanka zadzwoniła na policję w Szczecinie i tam zgarną sprawcę całego zamieszania. Wychodzę z domu i widzę znajome mi twarze. Próbujemy nagrać inscenizacje wydarzenia z przed chwili. Potem stajemy pod moim blokiem. Patrzę na moje okno i widzę coś dziwnego. Dlaczego ja mieszkam na parterze. Już wtedy uświadomiłem sobie ze to był tylko sen .powracam głowę i widzę 3 dziewczyny w klatce koło mnie. 2 rozmawiają a 3 schodzi ze schodów. Patrzy na mnie ciągle uśmiechając się do mnie i palcem pokazuje ze mam być cicho. Chciała przestraszyć swoje 2 koleżanki.

i wtedy się obudziłem