solve Napisano 19 Września 2013 Udostępnij Napisano 19 Września 2013 Witam Proszę o interpretacje snu. Snilo mi się, że pozwoliłam na to, by moj kilkuletni syn wrocil sam z przedszkola do domu. Gdy po jakims czasie ja przyszlam do domu okazalo sie, ze syna nie ma. Na dodatek płonął dom moich sasiadow (mają dom z drewna). Od ognia zajał sie takze moj dom i stojacy w sasiedztwie dom rodzicow. Nikt poza mna nie interesowal sie, cala ta sytuacja. Corka chodzila po domu mimo tego pozaru a dziadkowie w ogole nie reagowali. Ani na to, ze sie pali, ani ze dziecku moze sie cos stac. Straz poozarna gasila tylko dom sasiadow. Ja nie wiedzialam co robic: gasic czy szukac syna. Bylam przerazona. Bardzo zaniepokoił mnie tegn sen. Dodam tylko, ze z rodzicami zyje w bardzo dobrych stosunkach. Sa dobrymi sasiadami. Czesto pomagaja mi w opiece nad dziećmi. Nigdy sie na nich nie zawiodłam. Co mogl oznaczac ten sen? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.