Skocz do zawartości

Wisielec i bójka


saritha_86

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Dzisiejszej nocy śniło mi się, że byłam w jakimś pomieszczeniu niby szkoła ale to nie była szkoła (nigdy tego pomieszczenia nie widziałam wcześniej). Było w nim pełno ludzi (takiej mniej więcej w moim wieku). Kilka osób znałam, gdyż chodzili ze mną do tej samej szkoły średniej (nie przepadałam za nimi). We śnie ludzie zaczęli mnie wytykać palcami, śmiać się ze mnie, że niby jakiemuś nauczycielowi o czymś doniosłam. Strasznie było mi przykro z tego powodu, że ludzie tak sądzą i bardzo cierpiałam gdyż czułam się niewinna i pokrzywdzona. W pewnym momencie weszłam na korytarz (a raczej na klatkę schodową bo były drewniane schody w dół i w górę - była oświetlona słońcem) i pomiędzy tymi schodami, ktoś zawiesił wisielca z siana lub ze słomy. Wiedziałam, że to miał być tak jakby synonim mnie, gdyż miał na sobie mój czarny wełniany sweter. Ludzie zaczęli się ze mnie śmiać, a ja zaczęłam płakać bo poczułam się strasznie skrzywdzona tym co zrobili i czułam jak we mnie narasta gniew i złość. Zła wybiegłam z stamtąd i pobiegłam do jakiegoś pokoju w którym był nauczyciel. Pytałam się go kto to zrobił, i chyba mi on to powiedział (ale nie pamiętam, gdyż następne co pamiętam), to to że byłam na świeżym powietrzu tak jakby przed tym szkolnym budynkiem gdzie było dużo ludzi (pamiętam na pewno że rosła zielona trawa). Wściekła podeszłam do blondynki (tą blondynkę znałam ze szkoły do której chodziłam. To była tylko znajoma z którą dawno utraciłam kontakt) i zaczęłam na nią krzyczeć, że już nie pozwolę więcej na to by mnie tak traktowała. Pamiętam, że zaczęłam się z nią bić (to ja pierwsza ją uderzyłam). Zaczęłyśmy się tarzać po tej trawie tak, że w końcu to ja znalazłam się na niej i zaczęłam wściekłością zadawać ciosy. Wiem, że nagle wydało mi się dziwne, że miałam na rękach rękawice bokserskie ( chyba czerwone) ale nie zastanawiałam się długo nad tym gdyż nadal zadawałam ciosy... I co dziwne nie czułam żadnego bólu ani związanego z tym że ją uderzam ani z jej ciosami ...

 

Byłabym wdzięczna gdyby ktoś jeszcze napisał mi co oznacza we śnie krokodyl. Ostatnio przez 2 dni śnił mi się krokodyl lub krokodyle. Widziałam je ale nie robiły mi krzywdy... W pierwszym przechodziłam koło niego tak, że się aż ocierałam nogami o niego i pomimo, że się go bałam, to mnie nie zaatakował. JA przeszłam, a on chwycił mojego brata w nogę a ja zaczęłam bratu pomagać. Drugiego snu nie pamiętam za bardzo. Pamiętam, że trzymałam się jakiejś liny tuż nad wodą w której czyhały krokodyle. Widziałam ich i się ich bałam, gdyż one były tuż pod moimi nogami. Może z centymetr dzielił nas od siebie...

Czy mógłby ktoś spróbować zinterpretować te sny....

Dzięki serdeczne i pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...