Skocz do zawartości

Własna śmierć + woda w ogniu


Marcepan23

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, to mój drugi temat(pod innym nickiem) od ostatnich 2 lat, a zarazem drugi wstrząsający sen.

 

Śniło mi się, że pewnego wieczoru spożyłem niewielką dawkę alkoholu(2-4 kieliszki wódki). Następnie położyłem się spać i już nie obudziłem się. Moja dusza(czyli "ja") opuściła ciało(którego nie widziałem, ale byłem świadomy, że już nie żyję). Po śmierci byłem duchem, zachowując postać materialną. Chodziłem po swoim mieszkaniu, w którym siedziała przy stole moja mama, wspominając mnie wraz z nieżyjącą już mą babcią, a jej matką. Próbowałem zwrócić na siebie uwagę, lecz mama nie widziała mnie, a jedynie uroiło jej się w głowie, że widzi mnie w pewnej sytuacji, bo chciała mnie usilnie ujrzeć. Udało mi się dać jej znak pisząc na kartce papieru (najpierw jakiś dziwny numer, a potem już pisałem cały czas tylko mój charakterystyczny podpis). Po jakimś czasie zadzwonił telefon, chciałem go podać mamie(bezskutecznie),odebrała a ja podsłuchałem jak moi znajomi rozmawiali o mojej śmierci.

 

Wtedy się obudziłem, aczkolwiek nie byłem do końca pewien czy ja aby na pewno żyję(MASAKRA). Minęło z pół godziny nim doszedłem do siebie.

Gdy znów przymknąłem oko, śniło mi się, że uratowałem kogoś (jakiegoś wojownika przypominającego z wyglądu Spartiatę), wyciągając go z ognia, a następnie oblewając go wodą, którego przeznaczeniem była śmierć( był tego świadom i chciał skonać w tym ogniu). Gdy go uratowałem dalej dumnie szedł przed siebie.

 

Niespełna 2 tyg temu odeszła z tego świata bliska mi osoba. Zeszłej nocy przed snem rozmyślałem trochę o niej. Być może to właśnie jest przyczyną takich niezwykłych snów.

Pragnę dodać, że jestem osobą umysłowo-zdrową, bez nałogów :P

 

Proszę o profesjonalną i w pełni poważną pomoc w zinterpretowaniu tych snów. Głupie komentarze są zbyteczne.

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...