Marcepan23 Napisano 1 Października 2013 Udostępnij Napisano 1 Października 2013 Witam, to mój drugi temat(pod innym nickiem) od ostatnich 2 lat, a zarazem drugi wstrząsający sen. Śniło mi się, że pewnego wieczoru spożyłem niewielką dawkę alkoholu(2-4 kieliszki wódki). Następnie położyłem się spać i już nie obudziłem się. Moja dusza(czyli "ja") opuściła ciało(którego nie widziałem, ale byłem świadomy, że już nie żyję). Po śmierci byłem duchem, zachowując postać materialną. Chodziłem po swoim mieszkaniu, w którym siedziała przy stole moja mama, wspominając mnie wraz z nieżyjącą już mą babcią, a jej matką. Próbowałem zwrócić na siebie uwagę, lecz mama nie widziała mnie, a jedynie uroiło jej się w głowie, że widzi mnie w pewnej sytuacji, bo chciała mnie usilnie ujrzeć. Udało mi się dać jej znak pisząc na kartce papieru (najpierw jakiś dziwny numer, a potem już pisałem cały czas tylko mój charakterystyczny podpis). Po jakimś czasie zadzwonił telefon, chciałem go podać mamie(bezskutecznie),odebrała a ja podsłuchałem jak moi znajomi rozmawiali o mojej śmierci. Wtedy się obudziłem, aczkolwiek nie byłem do końca pewien czy ja aby na pewno żyję(MASAKRA). Minęło z pół godziny nim doszedłem do siebie. Gdy znów przymknąłem oko, śniło mi się, że uratowałem kogoś (jakiegoś wojownika przypominającego z wyglądu Spartiatę), wyciągając go z ognia, a następnie oblewając go wodą, którego przeznaczeniem była śmierć( był tego świadom i chciał skonać w tym ogniu). Gdy go uratowałem dalej dumnie szedł przed siebie. Niespełna 2 tyg temu odeszła z tego świata bliska mi osoba. Zeszłej nocy przed snem rozmyślałem trochę o niej. Być może to właśnie jest przyczyną takich niezwykłych snów. Pragnę dodać, że jestem osobą umysłowo-zdrową, bez nałogów Proszę o profesjonalną i w pełni poważną pomoc w zinterpretowaniu tych snów. Głupie komentarze są zbyteczne. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.