Joanna forum Napisano 5 Października 2013 Udostępnij Napisano 5 Października 2013 Śniło mi się, że pociąg, w którym jechałam z mężem i synem (6 lat) zatrzymał się na niewielkiej stacji, a ja wysiadłam z synem, gdyż miał potrzebę fizjologiczną. Jakież było moje zdziwienie, kiedy po powrocie pociągu już nie było (a siedział w nim mój mąż). Byłam załamana i chciało mi się płakać. Pani w okienku powiedziała, że o tej własnie godzinie miał odjechać, podczas gdy ja miałam podana inną godzinę odjazdu (po postoju w tej właśnie miejscowości). Jak rozumieć ten sen? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OazaSpokoju Napisano 7 Października 2013 Udostępnij Napisano 7 Października 2013 Czasami trudno pogodzić potrzeby wszystkich i utrzymać kilka srok za ogon naraz. Być może w życiu masz podobną sytuację, załatwiasz jedną sprawę, a inna - zaniedbana wymyka ci się z rąk? Nie wiem rzecz jasna jakie są wasze układy w rodzinie, ale często zdarza się tak, że dziecko staje się ważniejsze od partnera i to powoduje oddalenie się od ukochanej osoby. Pociąg to zmiana, której nie potrafimy powstrzymywać. Możemy dostosować się, albo poczekać na inny. Nasze życiowe wybory tak właśnie wyglądają. Wybierając jeden kierunek rezygnujemy z innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.