Skocz do zawartości

Ucieczka przed bandytami, pościg w lesie


walki15

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Proszę o pomoc w interpretacji mojego dzisiejszego snu, ponieważ nie potrafię tego zrobić sam.

 

Sen jak wszystkie moje bardzo realistyczny. Głównym wątkiem była ucieczka przed goniącymi mnie bandytami.

 

Zaczęło się od tego że na ulicy spotkałem znajomego z pracy. Chciałem z nim pogadać ale on powiedział coś w stylu " idź okna wstawiaj" czy cos takiego. Napewno mówił o oknie. ( Wiem to trochę dziwne :bla:) Znajomy był z jakimiś nie ciekawymi typami dlatego nie chciał ze mną rozmawiać. Nie znałem ich. Następnie wsiedli do czarnej furgonetki. Nie wiem co działo się później ( pewnie chciałem z nimi jechać) ale następne co pamiętam to to że uciekałem przed nimi w lesie. Uciekałem jak szalony. Bałem się. Oni byli za mną całkiem spory kawałek. Po drodze spotkałem psa który na początku nie był mną zachwycony ale dałem mu pić i pobiegliśmy dalej razem. Było to piwo w szklanej butelce. Oczywiście ja mu to piwo wlewałem do pyska. :icon_smile: Po dalszym biegu postanowiłem schować się w rowie oczywiście razem z pieskiem. Tak też zrobiłem. Po chwili furgonetka zatrzymała się tuz obok mnie, ale nie zauważyli mnie. Wysiadło z niej kilku ludzi w tym mój znajomy. On pierwszy mnie dostrzegł, ale nic nie powiedział. Jakoś znakami dogadaliśmy się że spróbujemy pokonać tych bandytów. Tak tez zrobiliśmy. Wyskoczyłem z rowu i zacząłem ich bić. Na pewno uderzałem ich też butelką po piwie. Kolega oczywiście mi pomagał. Udało nam się wszystkich położyć a pod koniec bójki przyjechał również jakiś oddział antyerrorystów. Po wszystkim byłem bardzo zadowolony że tak to się skończyło.

 

Wiem że to bardzo dziwny sen, dlatego proszę o Państwa pomoc. Dodam że w życiu prywatnym bardzo kocham pewną kobietę (włościwie dziewczynę bo jest jeszcze dość młoda) jednak czuje że mam wielu rywali i coś może pójść nie tak. Czy to może mieć coś wspólnego z tą sytuacją ??? W opisie starałem się napisać jak najwięcej szczegółów. A co do kolegi to myślę iż jest on przypadkowy ponieważ jak na razie nie pracujemy ze sobą.

 

POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...