Gość Botis Napisano 1 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2013 Witam, Był las a w nim węże, które przetransportowaliśmy w kilka osób do domu, były pogrążone w jakimś letargu. Były bardzo duże. Zawieźliśmy je do bloku na 4 piętro tam gdzie nocowaliśmy Były to bardzo duże węże, o różnych kolorach niebieski, zielony, żółty i pomarańczowy, jeden z nich chyba przywódca był jak smok i był pomarańczowy. W pokoju w którym przebywały, były złożone jaja od nich. Przestraszyliśmy się, bo nie warto było zasypiać wraz, z nimi w jednym mieszkaniu, gdyż mogły nas zaatakować i zjeść... poinformowaliśmy policję, ale ona nam nie uwierzyła, więc postanowiliśmy uciec, z tego mieszkania. Kobieta, która odebrała telefon jako policjantka mieszkała poniżej nas i jak zobaczyła te węże to od razu spanikowała i uciekła. Gdy uciekałem z moją mamą samochodem, ten przywódca wąż owinął samochód i chciał go zgnieść wraz z matką. Pomyślałem, że jestem za nie odpowiedzialny i jak rząd się o nich dowie, to będzie to zagrożenie dla wszystkich bo mogą je wykorzystać do badań i jako broń... Gdy wyszedłem z samochodu wąż stał przede mną i był wysoki na kilka metrów pomarańczowy z głową jakby od smoka, nie chciał mnie zaatakować tylko zwrócić swoją uwagę na siebie i na koniec snu wyczułem, że mogłem się z nim komunikować telepatycznie... Dzięki i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Jankiewicz Napisano 2 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2013 zajebisty sen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.