przucenie

Witam dzisiejszej nocy nawiedzil mnie strasznie dziwny i realny sen, mianowicie bylismy w domu wraz z jakas osoba i moja kobieta. Nagle do domu wszeszla jej dawna milosc, ta rzucila mu sie na szyje tak jak by skads wrocil. Po tym siedzielismy we 4 w kole na bakonie w miedzy czasie gdzies przewijal sie moj dziadek (ktory jeszcze zyje). Wtedy powiedziala ze wybiera jego, rzucilem sie na nia i zaczalem ja dusic zrobila sie cala fioletowa po tym zaczal dusic mnie ten chlopak. Nastepna scena odgrywala sie w kuchni gdzie bylismy sam na sam zapytalem ja czy uwaza ze to wlasciwa decyzja, odpowiedziala, ze tak poniewaz miala z nim wiecej sexu i robi to na wszelki wypadek znowu zaczalem ja dusic... Wtedy wpadl ten chlopak kazala mu mnie zabic, gonil mnie z jakims dziwnym narzedziem jak by kontowka. Ucieklem na klatke zaryglowalem drzwi lecz mimo wszystko widzialem jej golowe i nogi. Do judasza byly podlaczone jakies rurki jak by podglad na cale mieszkanie. Zaczeli do mnie strzelac podpalilem jej wosy i ucieklem pamietam niebieski plomien. Po tym obudzilem sie strasznie smutny ale poczulem jak cos mnie smyrgnelo po plecach okazalo sie ze jednak jest obok

Ten sen cos oznacza czy zwyczajnie powinienem udac sie do psychiatry?