Skocz do zawartości

powtarzający plaża zatoka morze woda


ehrmani

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 27 lat, męża, dziecko.

Męczy mnie powtarzający się sen, przynajmniej kilka razy w miesiącu, od jakiś 6 miesięcy.

Miejsce:

Morska zatoka w kształcie litery V - coś a'la norweski fiord, tyle że brzegi są płaskie, porośnięte młodym, sosnowym lasem.

Plaża jest tylko na czubku V - kamienista, z kępkami trawy, nieprzyjemna gdy się po niej chodzi.

Woda jest spokojna, gładka jak lustro, ciemnoniebieska ale kryształowo przejrzysta, gęstsza niż zwykła woda, jeżeli się do niej wejdzie lub czymś poruszy - praktycznie nie ma fal, ucisza się bardzo szybko (ma konsystencję oleistą). Jest bardzo głęboka.

Osoby:

Raz są, raz ich nie ma. Jeżeli się pojawiają:

Na plaży są ludzie - rodzina: rodzice, bracia, mąż, teściowie,oraz zupełnie obce osoby (kilka) wiem że są, ale ich nie widzę, są za mną, ja stoję pomiędzy nimi a wodą, słyszę głosy ale ich nie rozumiem. W wodzie nie ma nikogo.

Uczucia:

Stoję na plaży i czuję jak kamienie uwierają mnie w stopy. Chcę wskoczyć do wody, ale się boję. Wiem, że umiem dobrze pływać, ale przeraża mnie spokój wody, bezruch. Jednocześnie bardzo pragnę się w niej zanurzyć. Wskakuję do wody - od razu gdzieś daleko od brzegu, taki sus na kilkanaście-kilkadziesiąt metrów. Schodzę pod wodę z zamkniętymi oczami ale panicznie wypływam na powierzchnię. Unoszę się na wodzie, mam wrażenie że coś się w niej kryje, jestem przestraszona i rozdarta - bo chcę w niej zostać pomimo strachu, a jednocześnie chcę z niej wyjść, z tym że nie chcę wracać na plażę, a to jedyna droga. Wtedy w wodzie pojawia się sylwetka mężczyzny - nurkuje głęboko, patrzę na niego jak pływa pode mną, martwię się o niego że tak długo nie wypływa. Tracę go z oczu i znów odczuwam strach. Wtedy wynurza się za mną, dotyka mojego ramienia. Odwracam się ale nie widzę jego twarzy bo oślepia mnie słońce. Zapominam o strachu, myślę tylko o nim, czuję się bezpiecznie, on chce mnie pocałować. Dodam, że sylwetka sugeruje kogoś, kogo nie znam.

I tu się zawsze wybudzam, nieważne czy rano czy w środku nocy czy dnia.

Czas i przestrzeń:

We śnie dominuje głęboki odcień niebieskiego: woda jest ciemnoniebieska, wręcz atramentowa, niebo też ma nienaturalny niebieski odcień, jaśniejszy niż woda. Pozostałe elementy otoczenia są blade, jakby zamglone, nieistotne.

Wydaje mi się że sen jest teraźniejszy, bo ja jestem sobą.

Pora dnia - ciężko powiedzieć, nie jest ciemno, więc na pewno dzień. Z tym że słońce pojawia się nagle, w momencie gdy odwracam się by zobaczyć twarz osoby będącej ze mną w wodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak ukladaja sie Twoje relacje z mezem?mi osobiscie czesto jak sni sie woda,to opisuje wlasnie moje relacje z moim mezczyzna,jezeli woda jest szara,brudna to klotnie,wzburzona tez....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie to mnie zastanawia, bo w związku średnio się układa, choć bez awantur i głośnych kłótni, ale od dłuższego czasu nie możemy się porozumieć, a ta spokojna woda świadczyłaby o czymś zupełnie innym, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mapisalas "woda jest nieprzyjemna gdy się po niej chodzi" (wasze troszke chlodne relacje)

"ucisza się bardzo szybko (nawet jezeli nie jest dobrze miedzy wami,to wszystko cichnie,moze ze wzgledu na to tak sie zachowujecie,ze macie dziecko?). "Jest bardzo głęboka" mozesz bac sie plywac w tej wodzie (czyli milosci).W Twoim snie sa osoby:

"Raz są, raz ich nie ma. Jeżeli się pojawiają:

Na plaży są ludzie - rodzina: rodzice, bracia, mąż, teściowie,oraz zupełnie obce osoby (kilka) wiem że są,"- Wasi rodzice moga miec niejako wplyw na Wasz zwiazek albo staraja sie Wam pomoc,stad ich pojawienie sie...." ja stoję pomiędzy nimi a wodą, słyszę głosy ale ich nie rozumiem."- moze nie do konca ich argumenty do Ciebie przemawiaja albo tez staraja sie Tobie dac dobre rady, wskazowki, ale Ty nie chcesz tego w ogole sluchac... "W wodzie nie ma nikogo."=uczucie pustki?

 

"Stoję na plaży i czuję jak kamienie uwierają mnie w stopy."- cos ewidentnie nie jest po Twojej mysli stad czujesz uwieranie, " Chcę wskoczyć do wody, ale się boję."- mowi samo za siebie.... "Wiem, że umiem dobrze pływać, ale przeraża mnie spokój wody, bezruch."-znasz swoja wartosc, chcialabys sprobowac wskoczyc do tej wody, ale sie wciaz boisz (moze dlatego ,ze na poczatku jest ona pusta,bo nie ma w niej Twojego partnera)

 

"Jednocześnie bardzo pragnę się w niej zanurzyć. Wskakuję do wody - od razu gdzieś daleko od brzegu, taki sus na kilkanaście-kilkadziesiąt metrów. Schodzę pod wodę z zamkniętymi oczami ale panicznie wypływam na powierzchnię. " Zaryzykowalas, przez pewien czas czulas strach stad to wyplyniecie na powierzchnie. Sama napisalas, ze jestes przerazona i rozdarta, chcialabys w tej wodzie zostac,ale z drugiej strony wyjsc (chodzi o Wasze relacje, o Wasz zwiazek), nie do konca wiesz jak sie zachowac. Martwisz sie o mezczyzne w wodzie, on z Toba wciaz jest, mimo, że go nie widzisz :"martwię się o niego że tak długo nie wypływa. Tracę go z oczu i znów odczuwam strach. "

W momencie gdy on sie wynurza, pojawia sie, znow czujesz sie bezpieczna.

Co do sylwetki mezczyzny, ze go nie widzisz....sadze,ze moze zapomnialas dlaczego sie w nim zakochalas i co w nim widzialas,stad zamazana jego twarz.

Co do samego koloru wody to wiem, ze im bardziej niebieska, przejrzysta, tym lepiej, Ty mialas wode granatowa, atramentowa....

Ale na samym koncu Twojego snu:

"słońce pojawia się nagle, w momencie gdy odwracam się by zobaczyć twarz osoby będącej ze mną w wodzie".- uwazam,ze slonce to jak najbardziej pozytywny znak tutaj, ze bedziesz w stanie pokonac strach i zobaczyc na nowo oblicze swojego mezczyzny:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie dużo się zgadza. Tylko:

1. To plaża jest nieprzyjemna jak się po niej chodzi.

2. W tym śnie mam pewność, że mężczyzna w wodzie NIE JEST moim mężem. Dodam, że poważnie zastanawiam się, czy nasz związek ma sens, bo prawda taka, że zdecydowaliśmy się na ślub jak to się pięknie mówi: "dla dobra dziecka"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro czujesz sie niedobrze stapajac po tej plazy,to moze byc wlasnie to,co napisalas,ze pobraliscie sie ze wzgledu na dziecko (plaza jako miejsce z ktorego mozesz wejsc do wody,wezmy jako poczatek). co do twarzy mezczyzny,ze to nie jest Twoj mezczyzna....mi sie czesto sni moj,mimo, ze nie jest pod swoja postacia,ale na podstawie tego co jest miedzy nami,wiem,ze to chodzi o niego....wiec na to pytanie musisz sobie sama odpowiedziec, moze faktycznie byc to nowy mezczyzna i Twoja nowa lepsza szansa( stad slonce na niebie ale i stad go nie widzisz,bo albo boisz sie zakonczyc zwiazek z mezem,albo czeka Cie po prostu nieznane)-ale na to Ci nie odpowiem.Z drugiej strony moglabym Ci polecic metode inkubacji:

TO DZIAŁA! :: Sennik :: Symbolika, interpretacja i znaczenie snów, Senniki, Sny

 

Moja kolezanka to zastosowala i dostala (!)odpowiedz we snie,jak powinna zachowac sie wobec swojego partnera,ja osobiscie uwazam,ze to dziala.

A tak na koniec....skoro sen powtarza Ci sie od jakiegos czasu,to znaczy,ze obecna sytuacja znaczaco wplywa na Twoje zycie,najlepiej przemyslec za i przeciw:)

To tyle z mojej strony

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patsy - bardzo dziękuję za Twoją interpretację, szczerze mówiąc myślałam o podobnym wytłumaczeniu. Skorzystam z Twojej rady i spróbuję 'zainkubować' sen, który może przyniesie odpowiedź...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...