Skocz do zawartości

zmarla mama placzaca nad zmarla tesciowa ktora zyje


krista75

Rekomendowane odpowiedzi

Witam dwa miesiące temu zmarla moja mama w ostatnim poltora roku niemowila bo byla po udarze pierwszy raz mi się przysmila ze siedzi na fotelu i placze nad moja tesciowa obok mamy klęczy moja córka i uspokaja mamę a ja stoję obok i tlumacze ze ma nieplakac bo to nic nie zmieni ze zycia juz jej niewrocimy ze jej juz niepomozemy oczywiście mama niemowila ale ja wiedzialam o co chodzi .

 

Drugi sen mialam tydzień po pierwszym i tez podobny wątek ale tym razem wybieralam z mama wieniec dla teściowej mama chciala żeby wybrać inny żeby niebyl taki sam jaki ona miala na swoim pogrzebie w tle byly góry i szlysmy jakimiś polanami w kierunku tych gór tesciowa pochodzi z bieszczad.

 

Trzeci sen bardzo przezylam byliśmy razem z braćmi na cmentarzu u mamy ale tam zastalismy wszystkie groby zrównane grabarz nam wytlumaczyl ze cos tam remontują ale później wszystko wróci na miejsce spytalam się ze jak mam przychodzić do mamy wiec on nam pokazal ze z tylu za plotem jest wejście do pieczary i tam weszlismy staly tam dwie trumny jedna mamy a druga jakiegoś pana ustawione w ksztalcie przewróconej litery T mamy trumna stalą prosto do wejścia nawet się ucieszylismy ze jest czysta i ze możemy ja dotykać tak jakby wogole niebyla zasypana .ale nad glowami byly prześwity i grabarz powiedzial ze musi to zamaskować żeby nikt nieokradl wyszlismy i się rozdzielilismy ja z dwoma braćmi i mężem poszlismy do jednej poczekalni a najmlodszy brat z rodzina do drugiej która byla po przeciwnej stronie i obydwie znajdowaly się na obrzeżach cmentarza my się wrocilismy do mamy i zobaczyliśmy dziurę w ziemi a na dole bylo widać trumnę od tego pana z nadlamanym rogiem a trumna naszej mamy byla otwarta i pusta zaczęliśmy szukać i wpadlismy do poczekalni a tam na fotelu siedziala mama bardzo slaba i powiedziala do nas ze dobrze ze zrobili to pieczare bo caly czas zyla i nieumiala się wydostać ja szybko pobieglam szukać brata do tej drugiej poczekalni i okazalo się ze musialam iść po wodzie w jakiś tatarakach brodzilam ale w końcu dotarlam a w tej poczekalni bylo dużo ludzi wiec weszlam na cos wysokiego i zaczelam brata wolac po im.i nazw. Żeby szybko szli do tej drugiej poczekalni ze mama żyje ale gdy tam bieglismy to juz żadnego jeziora niebylo gdy tam dotarlismy jeden z braci (sredni bardzo plakal bo widzial mame rok temu jak byla swiezo po udarze) wziol mamę na ręce bo byla za slaba i mówila ze jest za mocno zesztywniala od tego lezenia i poszlismy do domu tak się skonczyl sen zaznacze ze w poprzednich snach mama niemowila a w tym rozmawiala normalnie.

 

Ostatni sen byl o moim mężu który żyje.bylam w domu i zadzwoniono do mnie z pracy meza kopalni ze nie żyje on i jeszcze dwóch górników ze byl wypadek nic więcej nie chcieli mi powiedzieć niemoglam go zobaczyć ani nie chcieli powiedzieć gdzie zawieźli ciala bo muszą je zbadać dlugo to trwalo w miedzy czasie zaczęli w domu robić się nerwowo Tescie się czepiali a ja im powiedzialam żeby mi i dzieciom dali spokój przynajmniej do pogrzebu i ze później się wyprowadze bo o to im chodzi i tez tak byli wiec się uspokoili.

Te cztery sny snily mi się w tygodniowych odstepach od trzech tygodni nic proszę o jakąś interpretacje bo oszaleje ze strachu.

 

dziekuje

Edytowane przez OazaSpokoju
zmiana tytułu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc to symbolicznie wygląda to moim zdaniem tak.

 

Pierwszy sen

Utrata rodzica to poważna zmiana w życiu człowieka, mówi się, że dorastamy naprawdę dopiero po utracie rodzica. Takie wydarzenie ma wpływ na całą rodzinę, stąd we śnie widzisz nie tylko mamę, ale i córkę. Zwróć uwagę, że obok w pierwszym śnie są tylko kobiety. To kobiety podtrzymują związki rodzinne i opiekują się ogniskiem domowym. Tym zajmowała się twoja mama, ale ponieważ miała udar, to jej obowiązki w tej kwestii spoczęły na tobie.

Umarła teściowa, do której tradycyjnie zwracamy się per „mamo” tak jak do własnej. Sen pokazał twoją mamę właśnie jako teściową, jak podejrzewam. Twoja mama płacząca nad nią to ty – bo teraz ty przejmujesz jej miejsce w rodzinie.

Twoja córka to głos przyszłości, masz teraz inne obowiązki i musisz się prędzej czy później pogodzić z utratą matki. Musisz odnaleźć się na nowym miejscu w rodzinie, bo równowaga sił mocno się zmieniła.

Drugi sen

Wybieranie wieńca to szykowanie się do pogrzebu, rytuału mającego na celu odcięcie się od przeszłości, pogodzenie się z odejściem zmarłej osoby. Sądząc po dużym stopniu powiązań rodzinnych we śnie, to co przeżywasz teraz poważnie naruszyło twój porządek świata, będziesz potrzebować wiele czasu, żeby to ogarnąć jakoś, ale sądzę, że ci się uda.

Trzeci sen

Znów jesteś w towarzystwie rodziny, tym razem braci. Potrzebujesz teraz oparcia żeby złapać równowagę w życiu. Jesteś na cmentarzu, ale twoja mama we śnie nie spoczywa w spokoju, bo jest remont. To oznacza, że w twoim sercu ona nadal nie odeszła. Nie chodzi o zapomnienie, ale o pogodzenie się. Na początku zawsze protestujemy i walczymy, ale kiedy dociera do nas, że nie możemy nic zrobić godzimy się i pozwalamy rzeczom po prostu się dziać.

Sądząc po tym, że trumna jest czysta i można ją oglądać, nie jest pochowana, to jakaś część ciebie nadal nie przerobiła czegoś związanego z mamą. Pytanie też, kim jest ten pan, którego trumna jest razem z jej trumną. Masz tu jakieś skojarzenia?

Rozdzielenie się z najmłodszym bratem może oznaczać różnice podejścia do sytuacji, jakie prezentujesz ty i on. Być może on reaguje na to wszystko nieco inaczej.

Scena jaką zastaliście kiedy wróciliście do trumny przypomina biblijne zmartwychwstanie. Trumna jak mówisz leży w grocie, to nie jest popularne miejsce pochówku w naszych czasach, ale biblia pisze, ze zwłoki Jezusa zostały złożone właśnie w grocie. Twój sen odgrywa przed tobą scenę zmartwychwstania, tego czego najbardziej pragniemy, żeby nasi bliscy mogli wrócić do nas. Co na jawie jest niemożliwe.

Z drugiej strony sporo osób ma irracjonalny lęk przed tym, że kochana osoba po pogrzebie jest porzucona i zaniedbana. Grób kojarzy się z zimnem i samotnością. A przecież umarli nie odczuwają tego, jeżeli dusza jest nieśmiertelna to nie pozostaje tam grobie, ale odchodzi. Tylko, że z tym ciężko się pogodzić, dlatego stawiamy znicze i kwiaty na grobach, mamy wyrzuty sumienia, że umarły jest przez nas porzucany. Odczuwamy pochówek jako coś, co zamyka żywą osobę w grobie i martwimy się o nią, bo nie mamy pojęcia co się dzieje z człowiekiem po śmierci. Stąd mama mówiąca, że nie może się wydostać, że cały czas żyła.

To też metafora, tego, że nie może się wydostać z twojej głowy. We śnie mówi, na jawie nie mówiła od jakiegoś czasu. To nie jest prawdziwa mama, ale twoja tęsknota do niej, nie chcesz jej opuścić, co jest jak najbardziej naturalne. Ten etap może trwać długo.

Jezioro we śnie to twój umysł, brodząc w nim walczysz sama ze sobą, ze swoimi emocjami, które cię pętają.

 

 

Trzeci sen

 

Twój mąż jest kolejną osobą, która jest pewnikiem w twoim życiu, naturalnie po utracie matki umysł pracuje nad tym jak się poskładać do kupy po takim wydarzeniu i zastanawia się co by było, czy byś sobie poradziła gdyby się okazało, że jeszcze kogoś stracisz. Ten sen wyraża też strach i poczucie bezradności. Kiedy spotyka nas coś złego zawsze boimy się, że będzie gorzej.

 

Nie sądzę, żebyś miała się czego obawiać. Po prostu odreagowujesz wydarzenia.

Pytanie jak wyglądają te stosunki z teściami, bo po przeczytaniu ostatniego snu zastanawiam się, czy ta martwa teściowa nie jest stąd, że wolałabyś widzieć ją umarłą niż mamę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i dziękuje za odpowiedz.

Co się tyczy pytania czy mam skojarzenia co do trumny mężczyzny to nie wiem może to być tata ale on nie żyje od 11lat i nie mieliśmy z nim dobrego kontaktu rodzice byli rozwiedzeni od 30 lat a on niezabiegal o kontakt z nami nawet jak jechalismy do niego to nieotwieral drzwi.

 

Co się tyczy relacji z treściami to sa poprawne mieszkamy z nimi w jednym domu na poczatku mamy udaru bylo im w niesmak ze przebywam po za domem dwa tygodnie bo tak podzielilismy z bratem opiekę nad mama ,byla wiosna bylo dużo roboty w okolo domu a ja się tym zawsze zajmowalam.

Niemyslalam o teściowej ze to ona powinna mając miejsce mamy chyba ze nieswiadomnie bardziej pomyslalam o babci 85 lat która leży od roku i mowi chca umrzeć moja mama walczyla chciala żyć uczyla się wszystkiego aby być samodzielna nawet lekarze byli pod wrażeniem ze jest w takim stanie po tak silnym udarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...