Skocz do zawartości

Pocałunki, mężczyzna, wojna, broń, samochód, firanka, rozmowa


plumpluma

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć! Pierwszy raz opisuję swój sen, ponieważ ten wyjątkowa mnie zaciekawił.

 

Pierwsze co pamiętam, to jakiegoś mężczyznę, starszego i wyższego ode mnie, na dodatek wyglądał trochę, jak Ralph Fiennes albo tak, jak on (dokładnie nie pamiętam). Stałam trochę dalej, ale w pewnym momencie podbiegłam, wskoczyłam na niego, zarzuciłam ręce na ramiona i pocałowałam kilka razy, ale to nie były namiętne pocałunki. Takie krótkie pocałunki w usta. Dodam, że za nim stał jakiś samochód. Wszystko działo się na podwórku u mnie w domu.

 

Następne, co pamiętam to, dom moich sąsiadów, a tak właściwie ogrodzenie. Weszłam tam i zobaczyłam, jak po mojej lewej stronie, ktoś wyprowadza płaczące dzieci (chyba tylko je). Poszłam do przodu, pomijając je, bo zobaczyłam małą dziewczynkę z ciemnymi, różowymi włosami (peruka ?). Powiedziała mi, że muszą zachowywać się, jak zwierzątka, to nic im się nie stanie.

 

Później, stałam na moim tarasie, przy rogu ściany, w jednej ręce miałam pistolet, a w drugiej nóż. Strzelałam do kogoś lub do czegoś, chyba do jakiegoś starego samochodu. Był ciemny, wydaje mi się, że zielony. Nagle usłyszałam, że ktoś powiedział (żołnierz ?) żebym się odwróciła, bo chce mnie zabić, strzelając między oczy. Chwilę się zastanowiłam, odwróciłam i zabiłam go, używając noża. Wbiłam go w plecy.

 

Potem pamiętam, że po drugiej stronie mojego domu, na trawie ktoś siedział (albo klękał) i strzelałam do niego, ale te pociski nic mu nie robiły. Chwilę potem chyba go zignorowałam, bo zobaczyłam ten zielony samochód, do którego wcześniej strzelałam. Na tylnym siedzeniu ktoś siedział. Był zasłonięty białą firanką.

 

W tym momencie urwała się scena i pojawiła kolejna. Inny samochód, prawdopodobnie ten, który widziałam za tym mężczyzną, z którym się całowałam, nadjechał. Po zatrzymaniu wysiadł z niego właśnie on. Sytuacja się powtórzyła. Podbiegłam, wskoczyłam na niego i wymieniłam się, krótkimi pocałunkami. Jednakże, trzymając się go jeszcze, powiedziałam mu, (ze smutkiem, żalem ?) że zabijałam wiele razy przy użyciu pistoletów, ale pierwszy raz zabiłam kogoś nożem. Dodałam też, że zostałam zgwałcona. Wówczas, prze chwilę, chyba widziałam albo wyobraziłam sobie rok 1945.

 

Pamiętam, jeszcze dwie sceny, ale nie wiem w jakiej kolejności mi się przyśniły. Pierwsza to, jak wyskakuję z mojego okna w pokoju (chyba uciekałam). Za oknem była piękna zielona trawa i świeciło słońce. Druga scena to, jak wkładam do kieszeni w spodniach nóż. Wkładam go do tylnej, bo dwóch przednich miałam już noże. Wydaję mi się, że te sceny powinny być gdzieś w środku mojej historii, ale nie jestem pewna.

 

Tu sen się urwał.

 

Teraz nawiążę do mojego życia. Po pierwsze bardzo lubię Ralpha Fiennesa. Nie mam chłopaka, narzeczonego, czy męża (mam 14 lat ;D). Jestem wysoka (174 cm), dlatego dodałam, że był wyższy ode mnie. Ta dziewczynka przypominała trochę siostrę mojej koleżanki. Odnośnie gwałtu. Słucham ostatnio płyty 'Murder Ballads' Nick'a Cave'a (Murder Ballads). Jest tam piosenka 'Crow Jane'. Przeczytajcie na Wikipedii, o czym jest.

 

To chyba tyle. Proszę o zinterpretowanie mojego snu, bo nie mam pojęcia co oznacza ;D. W razie czego proszę zadawać pytania, gdyby brakowało Wam informacji o mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...