Kanapka,zlew,ludzie

Przed wczoraj śniło mi się że jem kanapke z szynką albo polędwicą nad zlewem u mnie w kuchni i gapie się przez okno na jakąś grupke osób a oni na mnie krzyczą że nie mogę się na nich patrzeć i tak kilka razy.Ale to było trochę dziwne bo wydaje mi się że siedzieli na drzewach bo byli na wysokości okien.Pomyślałam że nie będę się z nimi kłócić ,skończyłam kanapke i poszłam do pokoju.Pokój był dziwny tak jakbym nie widziała prawej części pokoju,widziałam tylko część pokoju gdzie były okna i łóżko.Na łóżku siedziała moja mama a ja się połozyłam na brzuchu w dole łożka (koło okien)i machałam nogami w górze.

Dodam że był to pierwszy sen który pamiętam od chyba 2 tygodni i chciałam zapamiętać jakiś sen,dostać wskazówke co powinnam teraz zrobić w zyciu.

Co on może oznaczać?

krixa, zaintrygowała mnie ta kanapka, ponieważ ze snu w którym jesz może wynikać, że brak Ci energii, trochę się ostatnio rozleniwiłaś i nie robisz nic, żeby wydobyć się z dołka, więc ludzie pomału zaczynają się od Ciebie odwracać. Fakt iż wyglądasz przez okno na tamtych ludzi może nawiązywać do kłótni, w którą się wdałaś z kimś bliskim - masz nadzieję, że nareszcie się zakończy a kryzys minie, jednak sama chyba też nie lubisz wykazywać inicjatywy, jeśli chodzi o godzenie się - zauważ, że to osoby które obserwowałaś musiały "wejść na Twój poziom".

Kiedy poszłaś do pokoju w pamięci zapadły Ci okna - symbol nowych możliwości, które otwierają się przed Tobą. Ty jednak kładziesz się na łóżku obok mamy - czyli wybierasz rutynę, która daje Ci poczucie bezpieczeństwa, dystansujesz się od tego co nowe, nie wykorzystujesz swoich możliwości.

Tak ja widzę ten sen.

Pozdrawiam.

Dzięki,to może być prawda bo ostatnio jestem leniwa i się nie staram.Co do kłótni to często kłócę się z moją babcią .