Skocz do zawartości

Sen o świętach w starym domu POMOCY


zagubiona2

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, ostatnio śniło mi się, że obudziłam się we własnym śnie, w takiej samej pozycji jak zasypiałam, w sumie zrobił to mój tato i chciał mi powiedzieć o jakiejś tam błahej sprawie,a zapalając światło obudził mnie. Wchodząc wpuścił on mojego psa. Wszystko byłoby idealnie, gdyby nie to że moja sunia nie miała prawej przedniej nogi i tylnej lewej. Zeszłam na dół - pies mimo nieposiadania dwóch nóg na schodach radził sobie idealnie. Na dole mama mówiła do mnie coś, ale nie pamiętam, była ciepła pora, jakby lato. Gdy wyszłam na zewnątrz znalazłam się w otoczeniu mojego starego domu z dzieciństwa (nie do końca całego dzieciństwa bo chwilę mieszkaliśmy obok, u babci, a w samym naszym nowym domu 5 lat bo niestety musieliśmy go sprzedać). Bałam się wejść do garażu, ale jednak weszłam, tam były moje aktualne koleżanki i paliły fajki, rozmawiając. Przez kotłownie weszłam do kuchni połączonej z dużym salonem.

 

Widziałam ubraną choinkę, taką jak zawsze ubieraliśmy, ojca który leżał na panelach przy odtwarzaczu CD i puszczał jakieś piosenki (jak zawsze), a mama zakomunikowała mi że aktualny właściciel go sprzedaje a oni wynajęli go na ten dzień żeby zrobić wigilię. Jednak czułam się w tym domu już inaczej, w kuchni pojawiła się cała szklana ściana, wiem że bardzo mnie zafascynowała i patrzyłam przez nią na gorące lato, natomiast gdy weszłam do salonu poczułam się bezpiecznie, ale za oknami była sroga zima i dużo śniegu. Pojawiła się tam moja babcia i dziadek. Dziadek myląc moje imię, lecz podając dobrą datę moich urodzin zaczął składać mi życzenia i tulić mnie do siebie, nie wiem dlaczego chciałam się od niego wyrwać i już wtedy chciało mi się płakać. Jednak gdy przytulił mnie on do swojej piersi zaczęłam szlochać. Później przyjechał aktualny właściciel, jednak był bardzo gruby i miał jakieś wielkie tatuaże na brzuchu. Zaprowadziłam go do ojca, jednak on nie chciał z nim rozmawiać i go wyprosił, w salonie byli znajomi mamy i taty i też mówili żeby poszedł. Gdy wyszedł padłam na ziemię, nieodpalona fajka mi wypadła z ust i zaczęłam ryczeć. /Tato wziął mnie do mojego "byłego" pokoju, lecz wyglądał on całkiem inaczej, były tam takie ciemnozielone ściany i trzy łóżka, płakałam i gdy usiadłam na podłodze i tato chciał mnie przytulić obudziłam się.

 

Jestem trochę zaniepokojona tym szlochaniem, bo gdy się obudziłam miałam uczucie jakbym naprawdę płakała, gdyby ktoś mi mógł to rzetelnie zinterpretować..

Edytowane przez OazaSpokoju
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Moim zdaniem nastapilo w Tobie jakies wewnetrzne przebudzenie.Sunia symbolizuje tu sprawy,o ktore dbasz,o ktore sie troszczysz.Moze i troche kuleja,ale mimo to ida calkiem sprawnie.Moze tu chodzic o jakies Twoje niedostatki,kompleksy np.Widac,ze ktos rzucil Ci na to troche swiatla.

 

Dom z dzieciecych lat jest obrazem powrotu do pewnych planow,czy wartosci z wczesnych lat.Jak widac ulegly one przez ten caly czas sporej zmianie.Przed niektorymi rzeczami czujesz lek i opor (garaz).Mimo wyszystko idziesz tam.

W garazu spotykasz kolezanki z terazniejszosci,palace paierosy.Nie zbyt dobry obraz,Sa miedzy Wami chyba jakies napiecia,jakies dymy,ze tak powiem.

 

Przystrojona choinka odnosi sie do obecnej sytuacji,bo przeciez Boze Narodzenie juz tuz tuz.Czujesz,ze pewne sprawy,rzeczy zwiazane z przeszloscia nie naleza juz do Ciebie,a jedynie od swieta.Moim zdaniem zmieniasz sie,zmieniaja sie Twoje priorytety,wartosci,plany,Ty sama.Zapwene Twoi bliscy nie bardzo sie z tym godza (nikt nie chcial rozmawiac z obecnym wlascicielem),traktujac Cie czasem jak dziecko.Wszystko sie w Tobie zmienia.Masz inne spojrzenie na ognisko domowe,na stosunki z bliskimi i byc moze zaczelo sie to latem.Niby dobrze Cie znaja,ale w pewnych kwestiach sie myla co do Twojej osoby (dziadek mylnie podal Twoje imie).Jest w Tobie wiele zlosci na to i moze rzeczywiscie chcesz to wyrazic,zeby ta zaslona dymna opadla (upuscilas paierosa na ziemie).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...