Cristall Napisano 22 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 Niedawno miałam 3 sny, nienaturalne związane z księżycem i zastanawiam się nad ich znaczeniem. W pierwszym śnie idę z chłopakiem do toalety kościelnej, nagle przed nami pojawia się portal i przenosi mnie w okolice mojego domu, jest noc, patrzę w górę i widzę blisko mnie duży księżyc w pełni, nagle znajduję się w domu, patrzę w okno i na niebie widzę cztery księżyce, jeden to ten, który już widziałam, dwa inne też były w pełni, ale innego rozmiaru i ostatni księżyc to sierp(jedna z faz). Następnie zorientowałam się, że jestem w jakimś nienaturalnym świecie i muszę wrócić, rozsypałam wszędzie sól i światło największego księżyca, tego w pełni utworzyło mi portal, którym wróciłam. Drugi sen był związany trochę z seksualnością, była noc i robiłam różne zboczone rzeczy z chłopakiem i to co z nim robiłam przeplatało się z księżycem, tzn. na niebie były tym razem dwa księżyce w pełni, które były przysłaniane chmurami, ale pomagały mi one, wskazywały drogę, miały jakąś magię, spełniały zachcianki(nie pamiętam co dokładnie, ale wiem, że taką miały rolę) i wtedy odsłaniały się zza chmur i świeciły jasno, potem znowu robiłam coś z chłopakiem i potem znowu widziałam te księżyce, obydwa były takie same, ta sama wielkość itp. Trzeci sen był taki, że okazało się, że na świecie zapadła ciemność i nie było słońca, była jakaś sytuacja kryzysowa i ludzie byli pozamykani w jakiś pomieszczeniach grupkami i byłam w jednym z nich z chłopakiem i znowu był motyw zboczonych rzeczy, a następnie z ciekawości wyszłam stamtąd, znalazłam się w jednym z pokoi w moim domu i wyjrzałam przez okno. Znowu dziwne zjawisko, pięć księżyców na niebie. Po lewej stronie były chyba trzy takie same(faza: sierp), na środku był księżyc prawie w pełni, lekko przysłonięty chmurami, nie aż tak wyrazisty, a po prawej również księżyc(sierp), ale otoczony dookoła gwiazdami. Wtedy po tym nabrałam świadomości w śnie i je policzyłam, wychylałam się czy aby na pewno pięć i po obu krańcach niebo rozjaśniało się, jakby noc się kończyła. Bardzo mi zależy na interpretacji, zauważyłam, że często ten księżyc mi w śnie jakoś pomaga i jest powiązany ze sprawami intymnymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jacek Bartnicki Napisano 25 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2014 Witaj. Dla mnie księżyc to intuicja, a także kobiecość. Ogólnie symbol może oznaczać urodzaj (jeśli w pełni) lub jeśli wielki, duży. Luna to była bogini księżyca (Artemida także? teraz to już wymyślam ) Może kojarzyć się (księżyc) z łowami, z polowaniem. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.