Skocz do zawartości

Sen


Iza Marczak

Rekomendowane odpowiedzi

Sen zaczął się od tego, że koleżanki tata odebrał nas albo ze szkoły, albo spod kościoła ale nie pamiętam, mieliśmy pojechać do kwiaciarni bo tam koleżanka miała kupić swojej mamie kwiatka, ale nwm dlaczego i weszliśmy do kwiaciarni koleżanka i ja. I w środku było dwóch chłopaków no i powiedzieli cześć i ja odpowiedziałam, wtedy koleżanka znalazła jakiegoś kwiatka i mnie się spytała czy może być, ja powiedziałam że tak i w tym samym czasie rozmawiałam z jednym z nich miał na imię chyba Marcin, ale nie pamiętam i chyba mieszkał w tym samym mieście co ja. No jak ona już wybrała i zapłaciła za tego kwiatka to powiedziała, że już idziemy no to ja powiedziałam zaraz, no i ten chłopak sie spytał czy jeszcze kiedyś sie spotkamy a ja powiedziałam, że może no i się spytał o numer telefonu i ja mu dyktowałam, a on zapisywał na dłoni. I jak wyszłam to koleżanka już siedziałaś w samochodzie i jej mama też była w samochodzie i się na mnie nakrzyczała, że się śpieszy i ja nie mogę z nimi jechać. No i sobie poszłam. A koleżanka do mnie potem zadzwoniła że ją też wysadzili i jej powiedzieli że się śpieszą i pojechali do domu a ona powiedziała że musi jechać autobusem. No i ja pojechałam do domu i ten chłopak do mnie zadzwonił i pogadaliśmy potem, i pisaliśmy smsy.

Edytowane przez Iza Marczak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...