Sen z mojej klasy

Witam,

Ostatnio zauważyłam, że nie raz już śni mi się koleżanka ze szkolnej ławy, a właściwie jej życie. Że mieszka u rodziców samotnie wychowując 2 dzieci. Obecnie nie utrzymuję z nią kontaktu, czasem zobaczę ją ukradkiem, ale nigdy tak żeby ze sobą pogadać- ostatnio to było z 15 lat temu. Wiem, że wyszła za mąż za swojego sąsiada- wręcz go upolowała, już jako uczennice wiedziałyśmy, że Rafał będzie jej , rok temu została po raz drugi matką i są ze sobą szczęśliwi. Więc czemu śni mi się, że jest dla niej niedobry-i czemu właśnie śni mi się ona?

Witaj.

Nie wiem, dobre pytanie. Jestem zwolennikiem (gorącym) innych rzeczywistości które dzieją się w tym samym czasie w tej samej chwili co ta rzeczywistość.

Może podczas snu masz dostęp do jednego (kilku?) równoległych wymiarów i właśnie w jednym z tych wymiarów koleżanka prowadzi takie życie jak w Twoim śnie?

Jak dla mnie to może być prawdziwe

Co o tym myślisz?

Myślę, że to możliwe, miewam czasem sny o sobie w innych życiach ;o), co do koleżanki myślę, że poprostu wspomina mnie i tęskni...

Według interpretatorów "przyjaciel" w snach nie stanowi żadnego symbolu, co oznacza tylko tyle, że nie ma żadnych ukrytych znaczeń. Wyraża on bowiem zazwyczaj - i specjalnie kładę na to nacisk - nasze troski i zmartwienia wobec osoby, która występuje w marzeniach sennych. Przykładowo, w Twoim przypadku jest to koleżanka, z którą - jak sama zaznaczyłaś - przyjaźniłaś się za czasów szkolnej ławy. Wnioskuje, że kilkanaście lat temu się przyjaźniłyście, ale potem kontakt się urwał. Obecnie nie utrzymujecie znajomości, nawet nie rozmawiacie, choć widzicie się ukradkiem. Być może fakt ten potęguje u Ciebie podświadomie tęsknotę za dawnymi czasami - chciałabyś odświeżyć łączącą Was relacje, tylko nie chcesz być tą pierwszą, która "wyciąga rękę na zgodę"?

To zaś, że czasami się widujecie na ulicy, musi w jakimś stopniu oddziaływać na Ciebie, szczególnie na Twoje emocje, co ma bezpośrednio odbicie w snach. Zastanawiasz się dlaczego koleżanka śni się Tobie, jako kobieta cierpiąca, mieszkająca samotnie z dwójką dzieci skoro jest "szczęśliwa w swoim małżeństwie"? Możliwe, że jest to prawda. Kobieta jest rzeczywiście zadowolona z życia z Rafałem, a problem leży odrobinę po Twojej stronie? Gdzieś tam wewnątrz troszeczkę zazdrościsz jej tego, że znalazła jakiś czas temu swoją miłość (analizuje na podstawie tego, co napisałaś - użyłaś słowa "upolowała" swojego sąsiada, chyba, że w żartobliwym znaczeniu, ale jednak), i nie jest to przecież nic złego

Myślę, że w tym co piszesz jest trochę racji, ostatnio widziałyśmy się w szpitalu - kiedy ona wychodziła po udanym porodzie, a ja niestety po poronieniu... Nasze relacje popsuły inne osoby - nie my same - ale to nie znaczy, że jestem osobą zamkniętą na nią- nasze drogi się rozeszły z powodu wyjazdu na studia i jakoś tak do dziś to trwa- ale obydwie wspominamy się szczerze miło

A tak przy okazji snów, mój ostatni sen mnie przeraził troszkę- ostatnio tak obsesyjnie myślalam o dziecku, że prawie rozlecialo mi się małżeństwo- śnię ostatnio, że jestem na regularnej wizycie u lekarza, który stara uczynić mnie matką, lecz cała wizyta przebiega z pielęgniarką, która robi mi wszelkie badania genetyczne(w rzeczywistości nigdy takich badań nie miałam) i mówi mi, że w genach mam zapisanie, że urodzę w wieku takim jak urodziła mnie moja mama. Budzę się z nadzieją, że może faktycznie czas to najlepsze lekarstwo na mój problem, włączam komputer jak co rano, piję kawkę i sprawdzam horoskop tygodniowy dla rozrywki - i ku mojemu zdziwieniu czytam:" w tym tygodniu twój przewodnik duchowy przekaże ci rozwiązanie twojego problemu poprzez sen". No to myślę - fajny zbieg okoliczności A Ty co o tym myślisz?

Sny o lekarzach są, wbrew wszelkim pozorom, bardzo pozytywne. Pokazują bowiem, że osoba śniąca zmaga się w rzeczywistości z jakimś ważnym dla niej problemem i usilnie szuka jego rozwiązania. Zauważ, że kiedy człowiek jest chory, to w klasycznych przypadkach pomocy szuka u specjalistów - doświadczonych medyków, którzy mają możliwość udzielić mu pomoc podczas standardowej wizyty. Przekłada się to także na senny obraz, gdzie doktor - w zależności od obranej specjalizacji - utożsamiany jest z naszymi wewnętrznymi zmaganiami - zarówno tymi w sferze emocjonalnej, jaki i poza np. odbieramy go dosłownie, bo symbolizuje chorobę. Przykładowo, ginekologa w śnie można interpretować w postaci problemów intymnych - relacji występujących między danymi osobami, albo inaczej - schorzeń, chorób - jeśli takie występują u śniącego, lub w środowisku śniącego (wtedy przeżywa on to za nie). Okulista odpowiada za nasze postrzeganie świata i odbieranie ludzi - ale również wyraża typowe bolączki ze wzrokiem - zaburzenia widzenia etc.

Piszesz, że śni się Tobie lekarz, co oznacza, że szukasz wyjścia z trudnej sytuacji, w której się znajdujesz. Fakt, że są to regularne sny oznacza, że jest to ważna dla Ciebie sprawa, a także, że niedługo zostanie ona rozwiązana. Lekarz w snach symbolizuje bowiem również - przynoszenie ulgi, poprawę sytuacji i dobre wiadomości. Rola jego jest z założenia dość prosta - ma on leczyć pacjentów, pomagać im i wspierać w trudnej sytuacji. Pielęgniarka zaś to korzystny znak dla śniącego - wskazuje nie tylko, że znajdujemy się w położeniu, w którym chcemy, aby ktoś się nami zaopiekował, wyleczył nasze rany, podał lekarstwo na ból (jak to robią pielęgniarki) - ale również mówi o tym, że pomału wkraczamy w etap poprawy naszych warunków bytu i zmian na lepsze.

Podsumowując, Twoje sny dobrze wróżą