kruki

Przedstawienie:

Witam, pierwszy post a więc się przywitam. Może na razie bez imienia. Kathos jestem.

Coś o sobie. Swego czasu interesowałem się ezoteryką, spirytyzmem, magią chaosu oraz runami. Czytałem gmerałem trochę dziwnych rzeczy się działo ale mniejsza. To chyba wszystko na początek, jakieś pytania to proszę śmiało pisać.

Problem:

Od dość długiego czasu towarzyszą mi kruki. Nie śnię o nich zbyt często a jeśli już to jest to chwila, jakby podczas paraliżu sennego przelatywał nade mną jeden. Słyszałem wtedy też jedno kraknięcie. Same śnienie na ujmijmy to jawie nie jest uciążliwe bo jest rzadkie. Kruki widuje bardzo często i nie wydaje mi się by to była obsesja czy przecinanie drogi ich wędrówki czy coś w tym guście(nie jestem ornitologiem więc się nie znam za bardzo) lecz to jest zastanawiające czemu gdy wychodzę z domu słyszę krakanie(często nie zawsze) gdy idę do szkoły to spotykam dwójkę kruków, czasem jednego czasem troje a czasem małą grupę. Spotkanie z krukami mam minimum raz dziennie. Jadę do dziewczyny wysiadam z autobusu i kruk przelatuje mi drogę. Idę do centrum handlowego a kruk ląduje nieopodal i zaczyna człapać w pobliżu. Czuję się troszeczkę obserwowany. Szukałem trochę w necie lecz nie znalazłem nic co było by odpowiedzią na moje pytanie czemu? I co może to zwiastować? Dodam że dzieje się tak od jakiegoś miesiąca.

PS. Jeżeli dałem post w złym dziale to przepraszam i proszę o przeniesienie.

Pozdrawiam

Pierwsze pytanie, umiesz odróżnić kruka od gawrona? Na wygląd i po głosie?

na wygląd tak, po głosie zaś nie.

Witaj Katos.

Ja też się przywitam (na razie bez nazwiska). Jacek jestem. Widzę, że masz bujną przeszłość ;p Post w dobrym dziale a i pytań żadnych nie mam.

Oglądałem taki jeden film serialopodobny i tam pod postacią Kruka który zawsze był w pobliżu głównej bohaterki był taki bohater (oni wszyscy, bo ich była trójka - znali się z poprzedniego wcielenia. Ta dziewczyna inkarnowała się jako dziewczyna a ten gość, on wcześniej był żołnierzem i jej bronił - jak Kruk i też jej strzegł w tym życiu).

Przy okazji serial japońskiego pochodzenia. To taka wskazówka ode mnie

pozdrawiam.

tylko to nie jest jeden i ten sam kruk a często grupa 4-5 ptaszysk. Sugerujesz że to moja ekipa z poprzednich wcieleń? Byłoby zabawnie...