Skocz do zawartości

atlantyda?


Gabó

Rekomendowane odpowiedzi

Sniło mi się że byłem na jakiejś wojnie, coś co wyglądało jak jakieś pole bitewne, zbudowane z jakby mostów które poziomami ciągneły się coraz wyżej a między nimi były tunele. Jeździły jakieś czołgi których lufa była jakby wyrwane naelektryzowane kable i strzelało bombami atomowymi.. Gdy dostałem tą bombą w stanie paraliżu sennego gdy już miałem się budzić widziałem po prawej stronie czarną kobietę.

Sniło mi się to juz jakies 4-5 miesięcy temu, myślicie że to mogło być jakieś wspomnienie z atlantydy? Bo jakoś inaczej nie moge tego zinterpretować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy moge napisać że to wyglądało jak czołg, ale było najbardziej do niego podobne. W każdym razie opisałem to tutaj bo dla mnie to nie zwykły sen, możliwe że to była jakaś przeszłość bądz przyszłość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz: bitewne, zbudowane z jakby mostów które poziomami ciągneły się coraz wyżej a między nimi były tunele.

 

Ani w przyszłości, ani w przeszłości to nie będzie robiło sensu obawiam się. Sny nie koniecznie muszą mówić o tym co jest w przyszłości lub w przeszłości. W przeciwnym wypadku ludzkość czekałaby era gadających buraków, bo i to mi się kiedyś śniło.

 

Pola bitwy mogą natomiast oznaczać wewnętrzną walkę toczącą się w śniącym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytaj ze zrozumieniem, są to jedynie moje myśli które nie muszą być prawdziwe. Jak widzisz użyłem słów 'możliwe' 'podobne' więc pisząc to nie chodziło mi o to żeby wam się pochwalić snem, tylko żeby ktoś zinterpretował to właściwie. Trochę buraczane masz podejście :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze sama, nie sam..po drugie gdzie według ciebie zasugerowałam, że chcesz pochwalić się snem? Obawiam się, że sam to powiedziałeś, co z kolei może prowadzić do wniosku, że niechcący złapałam cię na pragnieniu pochwalenia się snem. Po drugie, wyluzuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chyba nie:D raczej mam do tego inne podejście i nie potrzebuje łechtać swojego ego takimi rzeczami, chociaż przyznaję zdarzało mi się kiedyś to robić nieświadomie jak poczułem potęge otwartego umysłu i już myślałem że jestem bogiemXD

Jestem wyluzowany :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...