zamiast żył gałęzie

Witam, tak jak w temacie dzisiaj śniło mi się żę zamiast żył miałam gałęzie ale bluszcze krwawiłam na czarno. Nie bolało super mocno al to było bardzo dziwne nieprzyjemne uczucie...Potem jak bym się cała stawała jakąś rośliną bo czułam że to się rozrasta. W którymś momencie już musiałam jechać na wózku do szpitala? i była cały czas droga w dół. Pamiętam że w tym samym śnie śniła mi się droga usypana małżami, były większe niż normalne. I chyba słyszała nawet fale Bardzo proszę o interpretacje:) Jak się zbudziłam to z wrażenia dalej miałam to dziwne uczucie

Pozdrawiam i życzę słonecznego dnia!

Kiedy mówimy o kimś, że jest jak roślina mamy na myśli, że nie reaguje na otoczenie, nie ma z nim kontaktu i nie wykazuje aktywności umysłowej. Może w twoim śnie stawanie się rośliną oznacza twoja izolację od otoczenia, może ograniczanie się do jakiegoś wąskiego pola, w którym jesteś aktywna i pozostawanie pasywną poza tym polem. Np. dajesz z siebie wszystko w pracy, ale w domu siadasz przed telewizorem i nic ci się nie chce. To oczywiście tylko przykład.

Żyły rozprowadzają w ciele substancje odżywcze, jeżeli zamiast nich masz bluszcz to być może oznacza to, że coś na jawie dusi cię i ogranicza. Bluszcz zwykle kojarzy się z rośliną wspinającą się po innych ich kosztem, duszącą i ocieniającą. Czarna krew to kiepski objaw we śnie, sugeruje, że coś jest nie tak z krążeniem energii w twoim ciele lub umyśle. Z zastojami w rozwoju i brakiem składników niezbędnych ci do prawidłowego rozwoju.

Szpital sugeruje, że potrzebujesz pomocy, żeby zrobić coś z tym stanem. Może chodzić o to, że sny będę przepracowywać ten problem, ale też że może trzeba komuś się wygadać, albo iść do lekarza. Sny czasami reagują na objawy zbliżających się chorób pokazywaniem dolegliwości we śnie. Może czas iść na badania okresowe, zbadać krew itd.

Sama jazda na wózku pokazuje, że we śnie tracisz zdolność samodzielnego przemieszczania się, może ten bluszcz, który w ciebie wrasta jest osobą lub sytuacją, która cię ogranicza i nie pozwala się realizować.

Droga w dół sugeruje zstąpienie do rejonów, w których dominują instynkty, co może sugerować objawy fizyczne na jawie, ale też pogarszający się nastrój i brak sił psychicznych, do na przykład podejmowania nowych wyzwań.

Małże mnie nieco zadziwiają, nie śniłam jeszcze takiego symbolu. Może chodzić o zamknięcie się w sobie, jakiego doznajesz. Może świat jest zamknięty przed tobą, a może ty zamykasz się przed światem lub przed jakąś osobą.

Dziękuje za interpretacje Z pewnością coś w tym jest i wiem z czym muszę się zmierzyć