Skocz do zawartości

strzał w plecy, śpiączka, ucieczka


ukaszu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Chodzi o dwa sny, 'odbyły się dzień po dniu'

 

pierwszy;

jestem z dziewczyną na imprezie, wygląda jak wyspa w środku lata, kojarzy mi się z Goa i złotymi latami hipisów-czysty hedonizm. Ale by tam być trzeba brać narkotyki/wspomagacze. tabletki są kwadratowe, duże i ładnie zapakowane. Za pierwszym razem udało mi się odmówić bo musiałem na chwilkę opuścić tą wyspę uciechy, dziewczyna została i przy mne tabletke rach do buzi. Po powrocie znowu dano mi tabletkę ale odmówiłem. W tym momencie wkracza grupa ludzi - gangsterzy, dealerzy ? hgw. z innymi muszę stanąć pod ścianą, przeszukują nas czy mamy tabletki. osoba obok mnie jest przeszukiwana jako pierwsza i ma wspomagacze - strzelają mu w plecy. następnie przeszukują mnie, nie mam wspomagaczy ale i tak strzela mi w plecy. opadam na ziemię.

budzę się po kilku miesiącach. leże na łóżku, na ulicy. wygląda jak Paryż z filmów podczas IIws, pusto, chłodno, mroczno. siedzi koło mnie moja dziewczyna. cieszę się że żyję

 

drugi:

jestem pod miastem, w domku, wygląda jak melina złodziei. duze łyse chłopaki z przerośniętym karkiem, nie wiem co ja tam robię. mam kasetę video na której nagrane są (tak sądzę) materiały obciążające tych ludzi. oni już chyba jak i ja wiedzą że nie mam zamiaru z nimi przebywać, udaje mi się stamtąd wyjechać ale nie wziąłęm kasety! muszę wrócić. w melinie jest tylko jeden typ co nie jest wtajemniczony, rozmawiam z nim i udaje że jest wszsytko w porządku. dzwoni do mnie jego szef, powiedzieć że mnie dopadnie, słyszy w słuchawce tego człowieka, domyśla się że jestem w melinie i jedzie po mnie ze świtą. szybko zabieram kasetę i chcę wyjechać. dziwnym trafem spadł śnieg a wyjazd jest pod górkę. rozbijam bramę autem, próbuję podjechać i wyjechać na drogę, zakopuję się nie mogę ruszyć, stoję.

 

 

dzięki za pomoc

Edytowane przez ukaszu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ukaszu, podejrzewam iż Twoje sny mogą się odnosić do uczuciowej sfery życia, związku. Muszę zadać pytanie, czy w przeszłości miały miejsce jakieś nieprzyjemne wydarzenia, które mogły zachwiać Twoim zaufaniem do dziewczyny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, mieliśmy okres kiedy praktycznie rok byliśmy od siebie oddaleni o kilka tysięcy km i nigdy w siebie nie zwątpiliśmy a to nas wręcz wzmocniło. tak więc na tym polu jest wszystko jak najbardziej w porządku.

ogólnie dawno już nie miałem takich snów, które pamiętałem po przebudzeniu b dobrze i wywarły na mnie takie 'wrażenie'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...